Idol
Reklama

Angelika Zaworka "Żelka" po dogrywce w "Idolu": Nie polecam nikomu

Decyzją jurorów z "Idolem" pożegnał się Adam Kalinowski, który w dogrywce rywalizował z Angeliką Zaworką. - Nie polecam nikomu - mówi nam o tej sytuacji wokalistka.

Decyzją jurorów z "Idolem" pożegnał się Adam Kalinowski, który w dogrywce rywalizował z Angeliką Zaworką. - Nie polecam nikomu - mówi nam o tej sytuacji wokalistka.
Angelika Zaworka w "Idolu" /VIPHOTO /East News

- Było ciężko, na pewno nie chciałbyś być na moim miejscu - mówi reporterowi Interii Angelika Zaworka.

W odcinku z piosenkami miłosnymi "Żelka" zaśpiewała przebój "Diamonds" Rihanny.

"Nie mogę się doczekasz aż zaśpiewasz piosenkę, którą naprawdę kochasz" - powiedział Wojtek Łuszczykiewicz.

"Stajesz się coraz bardziej piosenkarska, ale ja tęsknię za tą Żelką z castingu" - dodał Janusz Panasewicz.

"Przechodzisz niesamowity progres w programie i to bardzo cenię, choć w wysokich tonach się wywaliłaś" - oceniła Ewa Farna.

Reklama

W dogrywce Angelika sięgnęła po "Love You Like a Love Song" Seleny Gomez.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Idol (tv)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy