10 gwiazd, które zaczynały w "Idolu", ale możesz o tym nie wiedzieć!
"Idol" powraca. Polsat postanowił reaktywować pierwszy talent show, który promował uczestników na tak ogromną skalę. Jednak nie zawsze jurorom udawało się wychwycić osobistości, które w przyszłości miały zrobić sporą karierę w branży rozrywkowej. Oto dziesiątka takich uczestników.
Przypomnijmy, że mniejszą lub większą karierę dzięki "Idolowi" zrobili m.in. Krzysztof Zalewski, Brodka, Szymon Wydra, Alicja Janosz, Tomek Makowiecki, Hania Stach, Mariusz Totoszko, Ania Dąbrowska, Ewelina Flinta oraz Sławek Uniatowski.
Zdarzało się jednak, że skład jurorski (Elżbieta Zapendowska, Jacek Cygan, Robert Leszczyński, Kuba Wojewódzki, a w jednej z edycji w zastępstwie tego ostatniego, również Marcin Prokop i Maciej Maleńczuk) nie dawali szans osobom, o których było w przyszłości głośno.
W 2005 roku w programie "Idol" pojawiła się 16-letnia Sylwia Grzeszczak, która zaśpiewała fragmenty utworów Whitney Houston ("I Will Always Love You") oraz Maryli Rodowicz ("Małgośka").
"Masz kawał głosu, śpiewasz czysto i w miarę przyzwoicie, tylko, że bardziej w miarę niż przyzwoicie" - mówiła Zapendowska po wykonaniu Houston, a Leszczyński zachęcał do zmiany repertuaru. "Nie jest rewelacyjna, ale jest taka jak ja, skromna" - mówił Wojewódzki. Wokalistka odpadła jednak przed finałem.
W castingach poległy natomiast dwie inne popularne wokalistki - Paulina i Natalia Przybysz. Członkinie formacji Sistars przyszły na przesłuchania w duecie, jednak jurorzy, jak przyznała Paulina Przybysz (obecnie projekty Rita Pax i Pinnawela), chcieli przepuścić dalej tylko Natalię. "Powiedzieli jej, że może przejść do następnego etapu, a mnie, że do śpiewania się nie nadaję. Więc Natalia też zrezygnowała" - komentowała wokalistka.
Swoje początki w "Idolu" pamięta również wokalista Afromental, Tomson.
- W moim przypadku talent show występowało dwa razy, ponieważ sam byłem uczestnikiem i dużo mnie to nauczyło, bo poznałem to od środka - przyznał Tomson, który obecnie jest trenerem w "The Voice of Poland".
Kariery w "Idolu" nie zrobił również Łukasz Zagrobelny. Wokalista odpadł w etapie "ostatniej szansy". "Wydawało mi się, że zwycięstwo w 'Idolu' będzie czystą formalnością. Wszystkim dookoła pokazywałem, że jestem najlepszy i fantastyczny, a do tego mega zarozumiały. I ludzie tak mnie odebrali. Wyrzucono mnie z tego programu i bardzo dobrze. Sam powinienem się wyrzucić" - mówił w rozmowie z Pierwszym Programem Polskiego Radia Zagrobelny.
W półfinale programu poległa natomiast Paulla, która w talent show pojawiła się w 2002 roku.
Na castingach w programie w 2004 roku przepadła natomiast Dominika Gawęda. Jak się okazało dwa lata później zauważyli ją członkowie zespołu Blue Cafe i to właśnie ona zastąpiła Tatianę Okupnik.
W "Idolu" pojawiły się nie tylko przyszłe gwiazdy polskiej muzyki. Etapu przesłuchań w teatrze nie przeszła Sara Boruc (wtedy jeszcze Mannei). Jurorom nie spodobało się jej wykonanie utworu "Teksański" Hey. Ten sam etap zakończył się również pechowo dla znanej aktorki Joanny Kulig ("Pitbull. Niebezpieczne kobiety", "Disco polo", serial "O mnie się nie martw"). Na poniższym materiale Kulig pojawia się w 10 sekundzie, natomiast Boruc w 3 minucie.
W drugiej edycji "Idola" zaprezentowała się również przyszła prowadząca "Taniec z gwiazdami" i "Must Be The Music" Paulina Sykut. Wokalistka dotarła do półfinału, a do tego, aby wystąpić w odcinkach na żywo zabrakło jej zaledwie jeden procent głosów.
Przypomnijmy, że "Idol" do Polsatu wróci w 2017 roku, a w jury zasiądą Janusz Panasewicz, Wojtek Łuszczykiewicz, Ewa Farna oraz Elżbieta Zapendowska. Prowadzącym będzie Maciek Rock.
