Eurowizja 2019
Reklama

Eurowizja 2019: Bilal Hassani jak Conchita Wurst? Poznaj francuskiego reprezentanta

Francja wybrała swojego kandydata do konkursu Eurowizji 2019. Jest nim 19-letni Bilal Hassani - barwna i kontrowersyjna postać, której popularność w mediach rośnie z dnia na dzień. Zdeklarowany gej i wyznawca islamu jest m.in. wielkim fanem Conchity Wurst.

Eurowizja to jedno z tych wydarzeń, które budzi wiele emocji i kontrowersji, a jego poziom co roku jest szeroko dyskutowany i poddawany krytyce. Wysyłających swoich reprezentantów kraje, niemal prześcigają się w prezentowaniu bardzo charakterystycznych postaci, które nie tylko śpiewem, ale też wyglądem i stylem bycia sprawią, że nie da się o nich zapomnieć. Im więcej kontrowersji wokół osoby, tym większe zainteresowanie i mediów, i publiczności. To jeden z głównych kluczy w rozgrywkach Eurowizji.

Reklama

Francja po raz kolejny postawiła na kandydata, który już od jakiegoś czasu cieszy się dużym zainteresowaniem mediów - Bilala Hassaniego, barwną postać, od której ciężko oderwać wzrok.

Jak to często bywa, jedni spoglądają nań z zachwytem, inny z niedowierzaniem i silną dezaprobatą, a nawet agresją.

W Izraelu 19-letni Bilala zaprezentuje utwór "Roi" (posłuchaj!). Nastolatek, o marokańskich korzeniach, jest zdeklarowanym gejem, mówi się o jego islamie, a jego kolejne wcielenia, zabawy ubiorem i wyglądem śledzi na Instagramie ponad 400 tysięcy osób. Młodzieniec uchodzi też za jedną z najważniejszych osób środowiska LGBT+ we Francji.

Na scenie często pojawia się w kobiecym przebraniu, z mocnym makijażem i kolorowych perukach. Nie bez powodu media porównują go do Conchity Wurst, która wygrała Eurowizję w 2014 roku. Bilal sam przyznaje, że jego idolką jest austriacka drag queen.

Biorąc udział we francuskiej edycji talent show "The Voice Kids" podczas przesłuchań w ciemno wykonał utwór, z którym Conchita zwyciężyła na Eurowizji - "Rise Like a Pheonix" (posłuchaj!). Choć zachwycił jurorów, programu nie wygrał, odpadając w bitwach.

Nastolatek nie miał łatwego życia. Francuski magazyn "Telerama" pisał o nim jako o "idolu nastolatek i celu homofobów".

Z powodu swojej orientacji i ekstrawaganckiego wyglądu spotykał się z wieloma nieprzyjemnościami. Kiedy zdecydował się wziąć udział w eliminacjach di Eurowizji, stał się obiektem homofonicznych i rasistowskich komentarzy, niektórzy wręcz grozili mu i życzyli śmierci.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy