Zmarli w ostatnich 12 miesiącach. Została muzyka

2.11. - 30-letni Wojtek Janus, basista blackmetalowej grupy Blaze Of Perdition. Muzyk, znany także jako 23 i Ikaroz (pod tym pseudonimem występował jako gitarzysta i wokalista w grupie Stillborn), zginął w wypadku samochodowym w pobliżu Schwarzau am Steinfeld w Dolnej Austrii. Do tragedii doszło na autostradzie nad ranem w gęstej mgle. Auto z muzykami Blaze Of Perdition staranowało barierkę i dachowało.

3.12. - Rafał Włoczewski, gitarzysta T.Love w latach 1986-89. Z tym zespołem wziął udział w nagraniu przełomowej płyty "Wychowanie" z 1989 roku (utwory "Fank!", "Gumka babalumka" i "Polowanie na słonia"). Rok wcześniej z Tiltem nagrał debiutancki album "Tilt" (z przebojem "Mówię ci, że.."). Od 2002 roku był operatorem w TVN24 (później także "Faktów" w TVN). Miał 50 lat.

10.12. - Jim Hall, amerykański gitarzysta jazzowy. "Jim dla mnie jest ojcem gitary współczesnego jazzu" - mówił Pat Metheny, z którym Jim Hall nagrał album zatytułowany po prostu "Jim Hall & Pat Metheny" (1999 r.). Jim Hall odcisnął wpływ na twórczość takich muzyków, jak m.in. Pat Metheny, Bill Frisell, John Scofield i John Abercrombie. Miał 83 lata.

10.12. - The Child Of Lov, urodzony w Belgii holenderski muzyk łączący pop, elektronikę i soul. Naprawdę nazywał się Martijn William Zimri Teerlinck. Na jego debiutanckiej płycie gościnnie wystąpił m.in. Damon Albarn (Blur, Gorillaz). 26-latek zmarł w wyniku komplikacji po przebytej operacji.

16.12. - Ray Price, amerykański piosenkarz country znany jako The Cherokee Cowboy. 83-letni wokalista od dłuższego czasu chorował na raka trzustki. Karierę muzyczną rozpoczął w latach 50. (wcześniej, podczas II wojny światowej służył w marines) i na scenie country występował z sukcesami przez ponad sześć dekad.

20.12. - David Richards, brytyjski producent mający na koncie udaną współpracę z m.in. Queen i Davidem Bowie. Kariera rozpoczęła się w latach 70. w Chappell Studios w Londynie u boku Johna Timperleya, z którym nagrywał m.in. Binga Crosby'ego. W 1975 r. Timperley przeniósł się do Montreaux w Szwajcarii, gdzie powstało Mountain Studios, a w jego ślady poszedł Richards, który w wieku 21 lat został tam głównym inżynierem dźwięku. Na początku lat 90. przejął Mountain Studios od grupy Queen, z którą nagrał cztery ostatnie albumy studyjne - "A Kind of Magic" (1986), "The Miracle" (1989), "Innuendo" (1991) i wydany już po śmierci wokalisty Freddiego Mercury'ego "Made in Heaven" (1995). Był współodpowiedzialny za brzmienie także płyt m.in. Iggy'ego Popa ("Blah Blah Blah" z 1986 r.) i Davida Bowie ("Never Let Me Down", 1987; "The Buddha of Suburbia", 1993 i "Outside" z 1995 r.), a także solowych wydawnictw muzyków Queen: Freddiego Mercury'ego i Rogera Taylora. Miał 57 lat.

20.12. - Lord Infamous, amerykański raper związany z grupą Three 6 Mafia. Naprawdę nazywał się Ricky Dunigan. Z Three 6 Mafia zdobył Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę "It's Hard out Here for a Pimp" z filmu "Pod prąd" (2006 r.). 40-latek zmarł na zawał serca.

23.12. - Ricky Lawson, ceniony amerykański perkusista sesyjny i koncertowy. Nagrywał z takimi gwiazdami, jak m.in. Michael Jackson, Stevie Wonder i Whitney Houston (to jego grę możemy usłyszeć w przeboju "I Will Always Love You"). Pojawiał się także u boku m.in. Phila Collinsa, Erica Claptona, Bette Midler, Quincy Jonesa, Ala Jarreau, Babyface'a, Lionela Richie, Toto i Steely Dan. 59-letni perkusista 10 dni przed śmiercią doznał udaru mózgu na scenie i zapadł w śpiączkę. U muzyka zdiagnozowano tętniaka mózgu. W związku z tym, że jego stan nie rokował poprawy, rodzina postanowiła odłączyć go od aparatury podtrzymującej życie.

29.12. - Wojciech Kilar, kompozytor, twórca muzyki filmowej i współtwórca polskiej szkoły awangardowej. Stworzył muzykę m.in. do kultowego "Rejsu" oraz do "Pana Tadeusza", gdzie motywem przewodnim jest słynny polonez. W 2012 roku został odznaczony Orderem Orła Białego. Miał 81 lat.

3.01. - Phil Everly, współtwórca (ze swoim starszym bratem Danem) popularnego w latach 50. i na początku lat 60. XX wieku zespołu The Everly Brothers. Wywarli spory wpływ na takich wykonawców, jak m.in. The Beatles, The Beach Boys i Simon & Garfunkel. Wśród największych przebojów grupy są m.in. "Wake Up Little Susie", "Bye Bye Love" i "All I Have to Do Is Dream". Przyczyną śmierci 74-letniego wokalisty były komplikacje związane z przewlekłą chorobą płuc.

27.01. - Pete Seeger, ikona amerykańskiego folku. Znakiem rozpoznawczym mentora Boba Dylana stało się nieodłączne banjo i siwa broda. Do samego końca (zmarł w wieku 94 lat) walczył o sprawy najważniejsze. W 2011 roku wziął udział w antykapitalistycznych protestach "Occupy Wall Street". W 2012 roku wystąpił m.in. na 50-leciu Amnesty International. Jego lewicowe poglądy sprawiły, że w latach 50. bojkotowany przez media głównego nurtu.

2.02. - Bunny Ruggs, wokalista jamajskiej reggae'owej grupy Third World. Na początku lat 70. występował w Inner Circle, jednak opuścił zespół po kilku latach, gdy przeniósł się do Nowego Jorku. Po powrocie na Jamajkę współtworzył duet Bunny & Ricky, z którym wydał kilka singli nagranych z pomocą legendarnego Lee "Scratch" Perry'ego. W 1976 roku został wokalistą Third World (współtworzonej przez byłych muzyków Inner Circle), zastępując Miltona "Prilly" Hamiltona. Z nią nagrał kilkadziesiąt płyt, stając się jedną z legend jamajskiego reggae. Zmarł na białaczkę cztery dni przed swoimi 66 urodzinami.

Third World i "Now That We've Found Love":

11.02. - Sean Potts, współzałożyciel grupy The Chieftains. W zespole grał na instrumentach często wykorzystywanych w irlandzkiej muzyce folkowej: flażolecie (mała piszczałka) i bębnie bodhránie. Z The Chieftains wziął udział w nagraniu pierwszych ośmiu studyjnych płyt oraz koncertowej "The Chieftains Live" (1977 r.). Opuścił grupę pod koniec lat 70., kiedy to zdecydował się zwolnić tempo i zająć się swoim życiem prywatnym. Miał 83 lata.

17.02. - Bob Casale, gitarzysta amerykańskiej grupy Devo. Formacja związana ze sceną new wave/post punk dorobiła się statusu grupy kultowej. Przyczyną śmierci 61-letniego muzyka była niewydolność serca.

25.02. - Paco de Lucia, legendarny hiszpański gitarzysta flamenco. Naprawdę nazywał się Francisco Sánchez Gómez i występował pod pseudonimem, który był hołdem dla matki artysty Lucíi Gómez. Od 1977 roku koncertował i nagrał płyty z Alem Di Meolą, Johnem McLaughlinem i Larrym Coryellem. Współpracował także z m.in. Chickiem Coreą. Nagrał muzykę do filmu "Carmen" Carlosa Saury. Zmarł w Meksyku na atak serca w wieku 66 lat.

15.03 - Scott Asheton, perkusista amerykańskich protopunkowców z The Stooges. Współpracownik Iggy'ego Popa miał 64 lata.

23.03. - Oderus Urungus, wokalista zamaskowanych metalowców z grupy GWAR. Naprawdę nazywał się Dave Brockie. 50-latek zmarł na skutek przedawkowania narkotyków.

23.03. - Kasia Markiewicz, uczestniczka programu "The Voice of Poland". Cała Polska poznała jej historię dzięki temu talent-show, bo do programu TVP2 38-letnia wokalistka zgłosiła się po wyczerpaniu wszystkich sposobów leczenia raka. Na przesłuchaniach w ciemno w ostatniej chwili swój fotel odwróciła Justyna Steczkowska. "Jestem w takim, delikatnie mówiąc, rozpaczliwym momencie mojego życia" - mówiła Kasia Markiewicz. Wcześniej związana była z zespołem One Million Bulgarians (brała udział w nagraniu płyt "Bezrobocie" i "Rocklad jazzdy").

31.03. - Frankie Knuckles, amerykański producent, nazywany ojcem chrzestnym muzyki house. Muzyczną karierę rozpoczął jako DJ w Nowym Jorku w latach 70.; później przeniósł się do Chicago. Połączenie muzyki disco i soulu sprawiło, że na scenie pojawiła się muzyka house (Knuckles był DJ-em w klubie Warehouse). W późniejszych latach remiksował nagrania Michaela Jacksona, Diany Ross, Whitney Houston, Chaki Khan, Pet Shop Boys i Lisy Stansfield. Miał 59 lat.

7.04. - Peaches Geldof, córka Boba Geldofa z Boomtown Rats i tragicznie zmarłej aktorki Pauli Yates. Prezenterka telewizyjna i modelka przedawkowała narkotyki - tak jak jej mama - w wieku 25 lat.

1.05. - Włodzimierz Szomański, wokalista, kompozytor i założyciel Spirituals Singers Band. 66-letni muzyk zmarł w szpitalu na skutek obrażeń poniesionych w wypadku busa, którym podróżował z zespołem na koncert do Siedlec. Działająca od 1978 roku wielokrotnie nagradza wokalna formacja wykonuje pieśni gospel i spiritual. Występowała m.in. na festiwalach Jazz Jamboree, Złota Tarka, Festiwal Piosenki w Sopocie, Wratislavia Cantans czy Międzynarodowym Festiwalu Chóralistyki Jazzowej. Tygodnik "Jazz Forum" przyznał zespołowi tytuł najlepszej polskiej jazzowej grupy wokalnej.

14.05. - Maceo Wyro (naprawdę Maciej Wyrobek), DJ i członek kolektywu Niewinni Czarodzieje. Karierę muzyczną zaczynał jako gitarzysta basowy zespołu rockowego Paraphrenia. Następnie zaangażował się w tworzenie muzyki elektronicznej, pracując w charakterze DJ-a w warszawskim klubie Filtry. Później zbierał DJ-skie doświadczenie w Londynie i w Nowym Jorku, światowych centrach muzyki klubowej. Z DJ Envee współtworzył skład Niewinni Czarodzieje. Zespół współpracował z takimi artystami, jak Tomasz Stańko, Monika Brodka, Novika czy Maria Sadowska. Przyczyną śmierci 42-latka było pęknięcie tętniaka i wylew krwi do mózgu.

27.06. - Bobby Womack, amerykański wokalista, legenda muzyki soul. To on skomponował pierwszy wielki przebój The Rolling Stones "It's All Over Now", wykonał tak znane klasyki światowej muzyki rozrywkowej, jak "Lookin' For a Love", "That's The Way I Feel About Cha", "Woman's Gotta Have It", "Harry Hippie", "Across 110th Street" czy wreszcie "If You Think You're Lonely Now". O wokaliście świat przypomniał sobie w 2010 roku, gdy do współpracy przy projekcie Gorillaz (utwór "Stylo") zaprosił go Damon Albarn. Womack także koncertował z tą rysunkową formacją. To Albarn wyprodukował również "The Bravest Man in the Universe", powrotny album Bobby'ego Womacka z 2012 roku. 70-letni wokalista chorował na raka jelita i cukrzycę, wykryto u niego także wczesne stadium Alzheimera.

2.07. - Janusz Kondratowicz, autor tekstów piosenek, dziennikarz, poeta i satyryk. Był autorem tekstów piosenek m.in. dla Czerwono-Czarnych, Czerwonych Gitar, No To Co, Trubadurów, Anny Jantar, Krzysztofa Klenczona, Haliny Frąckowiak, Zdzisławy Sośnickiej, Ireny Jarockiej, Ireny Santor, Krzysztofa Krawczyka, Jacka Lecha, Urszuli Sipińskiej, Shazzy. Miał 74 lata.

11.07. - Tommy Ramone, amerykański perkusista, ostatni członek założycielskiego składu grupy punkowej The Ramones, która miała duży wpływ na brzmienia innych zespołów w tym The Clash i Sex Pistols. Początkowo miał być menedżerem The Ramones, ale ostatecznie zasiadł za perkusją. Naprawdę nazywał się Thomas Erdelyi. Miał 62 lata.

16.07. - Johnny Winter, legendarny gitarzysta bluesowy. Amerykanin rozpoczął muzyczną karierę jako 15-latek, debiutując na scenie z zespołem Johnny & The Jammers. W 1969 roku wystąpił na festiwalu w Woodstock. W późniejszych latach muzyk współpracował ze słynnym Muddy Watersem, a ich dokonania trzykrotnie uhonorowano prestiżową statuetką Grammy. Miał 70 lat.

1.08. - Michael Johns, finalista siódmej edycji "American Idol". Zadebiutował albumem "Hold Back My Heart", który nie zrobił jednak furory. 35-letni wokalista zmarł na skutek zakrzepu w skręconej kostce. Wcześniej kontuzjowanego mężczyznę odesłano ze szpitala po przepisaniu leków przeciwbólowych.

10.08. - Maria Kolokouri (znana jako Tristessa), wokalistka blackmetalowej grupy Astarte. 37-letnia Greczynka od dłuższego czasu chorowała na białaczkę. Maria Kolokouri w Astarte poza zajmowaniem się wokalami grała także na basie, gitarze i klawiszach. Tristessa występowała również w Insected, Obscure Natus (jako klawiszowiec pod swoim prawdziwym nazwiskiem) i Vorphalack (jako Lady Lilith grała na basie i gitarze).

14.08. - Rick Parashar, producent muzyczny związany ze sceną Seattle. Wyprodukował płyty takich wykonawców, jak m.in. Pearl Jam (grał na perkusji w utworach "Black" i "Jeremy" na ich debiucie "Ten"), Alice In Chains, Temple Of The Dog, Blind Melon, Rob Zombie, Nickelback, 3 Doors Down, Bon Jovi i Black Label Society. Zmarł w wieku 50 lat na skutek zatoru spowodowanego przez zakrzep w skręconej kostce.

28.08. - Glenn Cornick, basista i współzałożyciel brytyjskiej grupy Jethro Tull. Z tym zespołem nagrał trzy pierwsze płyty. Po rozstaniu z Jethro Tull występował z m.in. Wild Turkey, Karthago i Paris. Zmarł w wieku 67 lat na niewydolność serca.

31.08. - Jimi Jamison, wokalista grupy Survivor, z którą nagrał piosenki "The Moment of Truth" z filmu "Karate Kid" czy "Burning Heart" z "Rocky IV". Był również współautorem i wykonawcą piosenki "I'm Always Here" z serialu "Słoneczny patrol". Przyczyną śmierci 63-letniego Amerykanina był atak serca.

12.09. Andrea Marongiu, pochodzący z Włoch perkusista współpracujący z brytyjską grupą Crystal Fighters. Nagrywał i koncertował z wieloma wokalistami jazzowymi, popowymi, rockowymi i r'n'b, producentami i muzykami na całym świecie.

1.10. - Lynsey De Paul, brytyjska wokalistka i kompozytorka. Największą popularnością cieszyła się w latach 70., kiedy to wprowadziła pięć piosenek do Top 20 brytyjskiej listy przebojów. Razem z Mikiem Moranem (z utworem "Rock Bottom") zajęła 2. miejsce podczas Eurowizji 1977. Do historii przeszła jako pierwsza kobieta, która otrzymała prestiżową nagrodę Ivor Novello dla kompozytorów za "Won't Somebody Dance With Me" (1973 r.). Po raz drugi zdobyła to wyróżnienie w 1974 r. za piosenkę "No Honestly", którą napisała do sitcomu pod tym tytułem. Nigdy nie wyszła za mąż, chociaż była związana z takimi gwiazdami, jak m.in. Ringo Starr z The Beatles, aktorzy James Coburn, Sean Connery i Dudley Moore, Roy Wood (The Move, Electric Light Orchestra) czy Bernie Taupin, tekściarz i długoletni współpracownik Eltona Johna. 64-latka zmarła na skutek wylewu krwi do mózgu.

13.10. - Mark Bell, jeden z najważniejszych twórców techno na świecie oraz producent albumów Depeche Mode i Bjork. Współtwórca projektu LFO. W połowie września Bell zagrał w Krakowie w ramach festiwalu Sacrum Profanum. Jak się okazało, był to jego ostatni występ. Zmarł wskutek powikłań po operacji.

14.10. - Isaiah "Ikey" Ownes, amerykański klawiszowiec w zespole Jacka White'a. 38-letni muzyk współpracował także z m.in. The Mars Volta. Zmarł na zawał serca w Meksyku podczas trasy.

19.10. - Raphael Ravenscroft, brytyjski saksofonista. Do historii muzyki przeszedł za sprawą słynnego solo na saksofonie w przeboju "Baker Street" (1978) nieżyjącego już Gerry'ego Rafferty'ego. W późniejszym czasie nagrywał także z m.in. Pink Floyd (płyta "The Final Cut"), Abbą, Marvinem Gaye'em, Robertem Plantem, Chrisem Rea i Bonnie Tyler. Ostatnio współpracował z m.in. wokalistką Duffy i francuską grupą Daft Punk. Z muzycznym biznesem pożegnał się w 2012 r. ze względu na kłopoty ze zdrowiem. 60-letni muzyk zmarł na atak serca.

23.10. - Alvin Stardust, brytyjski wokalista i jeden z prekursorów glam rocka. Swoją największą popularność osiągnął na przełomie lat 70. i 80., kiedy to jego utwory trafiały na brytyjskie listy przebojów. Najpopularniejsza z nich - "Jealous Mind" - trafiła nawet na pierwsze miejsce zestawienia. 72-latek chorował na raka prostaty.

25.10. - Jack Bruce, basista, kompozytor i piosenkarz, współtwórca zespołu rockowego Cream (z Erikiem Claptonem i Gingerem Bakerem). Na koncie miał współpracę z m.in. Graham Bond Organisation, John Mayall's Bluesbreakers i Alexis Korner's Blues Inc. Nagrywał także solowe płyty - ostatnia, "Silver Rails", ukazała się w marcu tego roku. Urodzony w Szkocji muzyk miał 71 lat. Przyczyną śmierci była choroba wątroby.