Reklama

Zmarł kompozytor "Skrzypka na dachu"

Zmarł amerykański kompozytor Jerry Bock, autor "Skrzypka na dachu" - musicalu po dziś dzień cieszącego się niesłabnąca popularnością. Miał 81 lat.

Bock zmarł na zawał serca, w szpitalu w stanie Nowy Jork - poinformował prawnik kompozytora Richard M. Ticktin.

Artysta urodził się w New Haven, w stanie Connecticut. Zaczął uczyć się gry na pianinie w wieku dziewięciu lat, ale - jak sam przyznawał - formalna nauka często go nudziła i wolał improwizować.

"Skrzypek na dachu", oparty na "Dziejach Tewjego Mleczarza", najbardziej znanej opowieści klasyka literatury jidysz Szolema Alejchema, powstał we współpracy z librecistą Josephem Steinem i Sheldonem Harnickiem, autorem tekstów piosenek. Premiera odbyła się 22 września 1964 na Broadwayu.

Reklama

Harnick wspomina, że świetnie współpracowało mu się z Bockiem. Tworzył z nim przez 13 lat.

W 1972 roku Bock, który pisał również piosenki dla dzieci, trafił do Salonu Sławy Autorów Piosenek. W tym roku zdobył nagrodę Emmy za utwór "A Fiddler Crab Am I" z widowiska "The Wonder Pets!".

Był pracoholikiem. Napisał muzykę do wielu musicali, w tym do uhonorowanego nagrodą Pulitzera "Fiorello!", opartego na historii jednego z burmistrzów Nowego Jorku. Inne jego dzieła to m.in. "The Rothschilds", "Mr. Wonderful" i "She Loves Me".

Zobacz fragment "Skrzypka na dachu":

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zmarła | dachy | musical | zgon | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy