Zachwycająca Christina Aguilera. Czy odbuduje swoją karierę?
Nie milkną echa występu Christiny Aguilery podczas gali rozdania American Music Awards. Wokalistka wyglądała i brzmiała zachwycająco - komentują obserwatorzy.
Na uroczystości, która odbyła się w niedzielę, 24 listopada, Christina Aguilera zaśpiewała balladę "Say Something" w duecie z muzykami A Great Big World, autorami utworu.
Christina Aguilera wystąpiła w skromnej czarnej sukni i w warkoczu upiętym a la Julia Tymoszenko.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Aguilera niesamowicie schudła. Dziś przypomina tę dziewczynę, która podbijała świat w 1999 roku.
Christina wykonała balladę "Say Something" w lekki, delikatny sposób, bez charakterystycznej dla siebie ornamentyki.
"Jeden z jej najlepszych występów", "Wygląda, jakby znów miała 20 lat!", "Niesamowite, ile emocji włożyli w to wykonanie", "Przepiękny, naturalny występ" - to tylko niektóre z komentarzy internautów.
32-letnia Amerykanka stworzyła sobie szansę na "nowe otwarcie", tym bardziej że nagrała jeszcze piosenkę do drugiej części "Igrzysk Śmierci" - mowa o utworze "We Remain".
Kariera Christiny Aguilery w ostatnich latach ostro wyhamowała. Albumy "Bionic" i "Lotus" sprzedawały się znacznie poniżej oczekiwań, również krytycy nie padli przed tymi wydawnictwami na kolana (delikatnie rzecz biorąc).
Czy teraz zła karta Christiny się odwróci?