Reklama

Wokalista o Dodzie: Rynsztok, patologia, dresiarstwo

"Dorota R. pod czujnym okiem ochroniarza, razem z bratem i współpracownikami, zwyczajnie bije ludzi" - napisał na Facebooku frontman grupy Video, Wojciech Łuszczykiewicz, zapewniając, że ma na to świadków. Później jednak swój wpis skasował.

Wojciech Łuszczykiewicz zdecydował się skomentować konflikt na linii Agnieszka Szulim - Doda. Przypomnijmy - prezenterka twierdzi, że została przez Dodę pobita w damskiej toalecie podczas gali Niegrzeczni 2014 w Chorzowie. Na miejscu zjawiła się policja. Wokalistka zaprzecza, jakoby "rzuciła się z pięściami" na Agnieszkę Szulim.

Frontman Video twierdzi jednak, że agresja jest typowym zachowaniem dla Dody.

"Wiem, widziałem w innej sytuacji, mam świadków, potwierdzam: Dorota R. pod czujnym okiem ochroniarza, razem z bratem i współpracownikami, zwyczajnie bije ludzi. Śmiem wątpić, że w każdym przypadku chodzi o zatroskaną, obrażoną babcię. To są zachowania charakterystyczne dla rynsztoka, osób naznaczonych patologią, bliskich szeroko rozumianej kultury dresiarskiej" - napisał Wojciech Łuszczykiewicz na Facebooku.

Reklama

Gdy jednak plotkarskie serwisy podjęły temat, wokalista wpis usunął.

"Mnóstwo osób pyta, a ja nie chcę komentować już tej sytuacji. Tej i żadnych innych. Amen" - uciął rozpoczętą przez siebie dyskusję Łuszczykiewicz.

Agnieszka Szulim: To była regularna napaść

Dzień Dobry TVN/x-news

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Wojtek Łuszczykiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy