Wichura zmasakrowała koncert
Wichura połączona z oberwaniem chmury dosłownie zmasakrowała piątkowy poznański koncert Nelly Furtado, która wraz z tancerzami o mało nie została "zmyta" ze sceny. Artystce udało się zaśpiewać jedynie trzy utwory, zanim zmuszona pogodą ukryła się w samochodzie.
Po godzinie 23.00, wraz z brakiem poprawy pogody Karina Adamska - dyrektor Fundacji Malta, organizatora koncertu poinformowała: "Koncert w dniu dzisiejszym został odwołany, oficjalny komunikat w tej sprawie przekażemy w sobotę".
Do tego czasu przed sceną, z rozpędzonej przez burzę 50 tysięcznej publiczności, pozostało jedynie około 3 tys. najzagorzalszych fanów czekających na rozpogodzenie.
Jeszcze po drugim utworze, którym był "Turn off the lights", piosenkarka krzyczała do publiczności, że wspólnie uda wygrać z pogodą. Jednak podczas trzeciego numeru, gdy tancerze zaczęli się przewracać na mokrej scenie, a sama Nelly prawie została zmieciona przez wiatr, musiała dać za wygraną i ukryć się w samochodzie.
Wśród publiczności parę osób doznało obrażeń od porwanych przez wichurę parasoli oraz innych przedmiotów.
Występ odbywał się nad jeziorem Malta i promował "rok klimatu i środowiska".
To właśnie ekologiczny wydźwięk imprezy ostatecznie przekonał kanadyjską wokalistkę do występu w Polsce.
Nie sposób pisać o Nelly Furtado, nie wspominając kluczowego momentu w jej karierze, jakim było rozpoczęcie współpracy z Timbalandem i totalna zmiana wizerunku w 2006 roku.
Kiedy debiutowała w 2000 roku płytą "Whoa, Nelly!" udowodniła, że portugalskie korzenie ma nie tylko w metryce. Poznaliśmy wtedy Nelly folkową, czasami hiphopową, na pewno wielobarwną. Pierwszy album w jej dorobku promowały takie single jak "I'm Like A Bird" czy "Turn Off The Light".
Nelly wciąż pozostawała portugalska i kolorowa na drugiej płycie - "Folklore", na której znalazł się m.in. hymn Mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbywały się w 2004 roku właśnie w Portugalii. Piosenka nosiła tytuł "Forca".
W 2006 roku Furtado osiągnęła swój największy komercyjny sukces, pokazując światu zupełnie inną Nelly - popową, nowoczesną, trochę wyzywającą, a trochę taką jak w "All Good Things (Come To An End)". Album "Loose", któremu muzyczne szlify nadawał Timbaland, rozszedł się w liczbie ponad 7 milionów egzemplarzy na całym świecie!
Michał Michalak & inni, Poznań
Zobacz teledyski Nelly Furtado na stronach INTERIA.PL.
