Reklama

Westlife: Pięciu muszkieterów

Członkowie irlandzkiej grupy Westlife postanowili pokazać swoim fanom zupełnie nowe, bardziej męskie oblicze. Dlatego też na potrzeby swojego najnowszego teledysku postanowili się wcielić w postaci muszkieterów z powieści Aleksandra Dumas. Jedynym odstępstwem od oryginału jest to, że zamiast trzech walecznych bohaterów, jest w sumie pięciu.

Wideoklip towarzyszący kompozycji "Bop Bop Baby" zapowiada się ciekawie także jeszcze z kilku innych powodów. W rolę jednego z "czarnych charakterów" wcielił się bowiem Vinnie Jones, popularny aktor angielski, znany choćby z filmu "Przekręt". Jako zły człowiek więzi on w swojej posiadłości piękną bohaterkę, którą zagrała Leah Wood, córka Ronniego Wooda z The Rolling Stones. Członkowie Westlife, jak można się spodziewać, mają za zadanie uwolnić ją.

"To prawdziwa przygoda, w której wciąż słychać świst szpad. Każdy z nas chciał być bohaterem, dlatego cała piątka wyrusza, aby uwolnić Leah. Lubimy się przebierać w różne stroje, ale szczerze mówiąc urządziliśmy całą tę maskaradę tylko po to, aby pomachać trochę białą bronią" - powiedział o teledysku Mark Freehily.

Reklama

Klip powstał na terenie zbudowanego w stylu gotyckim campusu American International University w miasteczku Bushey, w Anglii i kosztował w sumie nieco ponad 700 tysięcy dolarów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Westlife | piano | piana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy