Reklama

Warszawa: Frank Ocean nie wystąpi przed Coldplay

Frank Ocean odwołał europejską trasę koncertową. Obwołany "zbawicielem r'n'b" amerykański wokalista stracił głos podczas festiwalu Oya w Norwegii.

Dodajmy, że Frank Ocean miał pojawić się w roli supportu przed wrześniowym występem grupy Coldplay w Warszawie.

"Czuję się teraz jak dupek" - tymi słowami Frank Ocean zaczął swoje oficjalnie oświadczenie. Poinformował w nim, że jest zmuszony odwołać europejską trasę koncertową. Raper po czterech piosenkach wykonanych w piątek (10 sierpnia) podczas festiwalu Oya w Norwegii, musiał opuścić scenę.

Niespełna 25-letni Frank Ocean miał pojawić się 19 września na Stadionie Narodowym, jako support zespołu Coldplay. Artysta oprócz koncertu w Warszawie, odwołał też inne występy, m.in. w Niemczech i we Francji.

Reklama

Frank Ocean urodził się w Nowym Orleanie, tam wychowywał się wśród muzyków jazzowych. Swoją karierę zaczął od pisania tekstów dla innych artystów. Jest autorem słów do utworów Beyonce, Justina Biebera, Brandy czy Johna Legenda. Współpracował także z Kanye Westem i Jayem-Z przy albumie "Watch the Throne".

Jego debiutancka płyta "Channel Orange" ukazała się w lipcu tego roku i od razu znalazła się na drugim miejscu listy "Billboardu".

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: oceany | Frank Ocean | koncert odwołany | trasa koncertowa | Warszawa | Coldplay
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy