Reklama

Varius Manx: Podziękowania od wokalistki

"Jestem ogromnie wzruszona faktem, iż jest wokół mnie tak wiele otwartych, przepełnionych dobrocią serc" - to słowa Moniki Kuszyńskiej, wokalistki grupy Varius Manx, dziękującej za wsparcie po jej wypadku samochodowym, w którym poważnie ucierpiał również lider tego zespołu Robert Janson.

Polska Fundacja Muzyczna, organizacja pomagająca ludziom muzyki będącym w trudnych sytuacjach życiowych, poinformowała od dotychczasowej pomocy dla Moniki Kuszyńskiej.

"Tylko do 30 września działać będzie charytatywna stacjonarna linia telefoniczna: 0 400 207 400. Koszt połączenia 2,48 z VAT. Według informacji uzyskanych 20 września z Telekomunikacji Polskiej, zarejestrowano 20560 połączeń, co oznacza 41.736,80 zł. Wszystkie pozyskane w ten sposób środki zostaną przeznaczone na rehabilitację Moniki" - czytamy w informacji PFM.

Na specjalne konto wpłynęło ponad 20 tysięcy zł.

Reklama

"Kochani! Pragnę z całego serca podziękować za pomoc, jaką okazaliście mi w tak trudnych dla mnie chwilach. Nie przypuszczałam, że mam tylu Przyjaciół, brak mi słów, by wyrazić moją radość i wdzięczność... Wierzę, że dzięki Waszemu wsparciu i z Bożą pomocą odzyskam zdrowie i dane mi będzie zaśpiewać dla Was najszczerzej i najpiękniej jak potrafię. Całym sercem dziękuję!" - to słowa podziękowania od Moniki Kuszyńskiej.

Przypomnijmy, że muzycy Varius Manx ucierpieli w wypadku pod koniec maja, gdy wracali z koncertu w Miliczu. Samochód prowadzony przez Roberta Jansona wpadł w poślizg i po dachowaniu uderzył w drzewo. Ciężko ranni (urazy kręgosłupa) zostali Kuszyńska i Janson. Lżejsze obrażenia odnieśli Michał Marciniak (gitarzysta) i Leszek Kupiec (perkusista).

Zobacz teledyski Varius Manx na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadku | Robert Janson | podziękowania | Varius Manx
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy