Reklama

Triumfatorka Eurowizji na fali

Teledysk do piosenki "Satellite" niemieckiej wokalistki Leny to najchętniej oglądany klip na stronach INTERIA.PL. Ten singel to również najczęściej ściągany legalnie utwór w Europie.

Przypomnijmy, że to właśnie dzięki piosence "Satellite" 19-letnia Lena wygrała tegoroczny konkurs Eurowizji, deklasując konkurencję.

Debiutancki album sympatycznej wokalistki ukaże się w Polsce 25 czerwca. Płyta zatytułowana będzie "My Casette Player". Kariera Leny nabiera więc niesamowitego rozpędu - warto podkreślić, że jeszcze przed rokiem Niemka była zupełnie nieznana, nawet we własnym kraju. Do eurowizyjnych eliminacji przystępowała jako amatorka. Dalszy ciąg tej historii już znamy...

Reklama

Wśród muzycznych ulubieńców Leny znajdują się zarówno Erykah Badu jak i Yann Tiersen, Clueso czy Freundeskreis.

"Rozwijałam się trochę po omacku. Próbowałam słuchać wszystkiego, starając się nie przywiązywać do jednego gatunku" - mówi wokalistka.

Rozpęd towarzyszący karierze Leny Meyer-Landrut to doskonały przykład zachodzącej właśnie reformy w niemieckim systemie selekcji artystów do konkursu piosenki Eurowizji. Program "Unser Star fur Oslo" (Nasza gwiazda na Oslo) Stefana Raaba przełamał stare przyzwyczajenia i stworzył nowy standard, zarówno w kwestii formuły, jak i zawartości. Niecodzienna współpraca dwóch stacji telewizyjnych, ARD i ProSieben, zaowocowała serią audycji poświęconych utalentowanym debiutantom.

Stefan Raab, producent z wieloletnim doświadczeniem, wykorzystał swoją wiedzę na tym polu, by stworzyć atrakcyjną koncepcję programu. Jako przewodniczący jury, do każdego z odcinków zapraszał do składu sędziowskiego dwójkę uznanych artystów o międzynarodowej sławie, zaś cała uwaga skupiała się na umiejętnościach muzycznych występujących kandydatów. Występ finałowy Leny oglądało przed telewizorami 4,5 miliona widzów.

To właśnie Raab, który świetnie się z Leną dogaduje, miał kluczowy wpływ na kształt albumu "My Casette Player".

"Zamierzamy przygotować go wspólnie, tak jak pracowaliśmy do tej pory. I naprawdę nie mogę się już tego doczekać" - mówiła przed nagraniami Lena.

W wyniku wygranego finału, jej singel "Satellite" ustanowił nowy niemiecki rekord popularności, żadna inna piosenka nie sprzedała się tak dobrze w tak krótkim czasie. Singel uplasował się również jako nowość na szczycie większości niemieckich list przebojów. Lena komentuje to z typowym dla siebie gestem - skromnie spuszcza oczy.

"Nie dajmy się ponieść. Staram się, by mnie to wszystko nie przerosło. Oczywiście na tym etapie wszystko, co mnie spotkało wydaje się zupełnie szalone, a to dopiero początek. Piękny obrazek obecnej chwili. Taka mała widokówka" - cieszy się wokalistka.

Zobacz teledysk do "Satellite"!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja | piosenki | Lena Meyer-Landrut
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy