Reklama

Take That: Będzie przerwa?

Członkowie jednego z najpopularniejszych brytyjskich zespołów myślą o zrobieniu sobie przerwy od grania. Take That są wyczerpani po intensywnej trasie koncertowej "Progress Live".

O tym, że Howard Donald, Jason Orange i Mark Owen chcą zawiesić działalność zespołu, zadecydowała również napięta atmosfera w grupie i konflikt z Robbiem Williamsem.

"Na początku było bajkowo. Robbie wrócił do zespołu i było jak za dawnych latach. Niestety w międzyczasie wynikło kilka konfliktów. Howard, Jason i Mark byli wyczerpani emocjonalnie pod koniec trasy koncertowej i nie są pewni, czy będą w stanie przejść przez to jeszcze raz" - mówił współpracownik grupy.

Jednak losy zespołu nie są przesądzone. Muzycy mają spotkać się za kilka miesięcy, po świętach Bożego Narodzenia i wtedy ostatecznie podjąć decyzję, czy chcą jeszcze razem grać.

Reklama

Take That to brytyjski boysband, który powstał na początku lat 90. Do roku 1996 grupa wydała cztery płyty, po czym zespół zawiesił swoją działalność, a jego członkowie rozpoczęli solowe kariery.

W 2005 roku zespół reaktywował się, bez Robbiego Williamsa a w listopadzie 2006 r. wydał nową studyjną płytę "Beautiful World". W 2010 roku do zespołu powrócił Robbie Williams.

Czytaj także:

40 lat lidera Take That, czyli wyjść z boysbandu z twarzą

Take That najchętniej oglądani

Zobacz teledyski Take That na stronach INTERIA.PL!

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Take That | Robbie Williams | przerwa | trasa koncertowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy