Reklama

Szaleństwa sir Eltona

W niedzielę, 30 maja, o godzinie 18.30 na stadionie warszawskiej Polonii rozpocznie się koncert Eltona Johna. Z tej okazji prezentujemy 10 ciekawostek z życiorysu 63-letniego Brytyjczyka. Jasno z nich wynika, że trudno o barwniejszą postać w show-biznesie.

Powiedzieć, że Elton John jest człowiekiem sukcesu, to nic nie powiedzieć. Brytyjski artysta sprzedał ponad 250 milionów płyt na całym świecie, jest autorem najpopularniejszego singla wszech czasów ("Candle In The Wind"), ma na koncie Oscara, Grammy, Złotego Globa, w 1998 roku otrzymał tytuł szlachecki. I tak dalej - można by dopisać. Obok sukcesów legendę Eltona Johna tworzą także niezliczone anegdoty, dziwactwa, czy wręcz szaleństwa. Oto niektóre z nich:

1. Elton słynie z rozrzutnego trybu życia. Potrafił wydać 30 milionów funtów w dwa lata. Zapytany, dlaczego zamówił kwiaty za 293 tysiące funtów, odparł: "Lubię kwiaty". Jego majątek szacuje się na 175 mln funtów. Zajmuje 322. miejsce na liście najbogatszych Brytyjczyków.

Reklama

2. W latach 70. wciągał tony kokainy. Był to jego sposób na... przełamywanie nieśmiałości. W latach 90. i w XXI wieku - gdy nałóg był już odległym wspomnieniem - dom Eltona stanowił swego rodzaju klinikę odwykową. Muzyk gościł u siebie m.in. Amy Winehouse, Robbiego Williamsa czy Britney Spears i pomagał im walczyć z uzależnieniem.

3. Elton John - najpopularniejszy gej na świecie - z początku nie był świadomy swojej orientacji seksualnej. W 1976 roku zadeklarował w rozmowie z magazynem "Rolling Stone", że jest biseksualny. Zwierzył się też, że pierwsze erotyczne doświadczenia miał z kobietami. W 1984 roku poślubił Niemkę Renate Blauel. Rozwiedli się cztery lata później, gdy oboje uznali, że Elton nie powinen uciekać przed swoją prawdziwą orientacją.

4. Jest maniakalnym kolekcjonerem. Nikt, nawet on, nie wie, ile zgromadził okularów słonecznych. Mówi się o czterech tysiącach par. W 2000 roku jego kolekcja aut liczyła 28 samochodów, a wśród nich takie marki jak Ferrari, Rolls-Royce, Bentley. W 2001 roku sprzedał 20 pojazdów za 2,75 mln dolarów. Elton posiada także m.in. kolekcję 2,5 tysiąca zdjęć słynnych fotografów. Mówi się, że to największy tego typu zbiór na świecie.

5. Być może dlatego nie cierpi paparazzi. Podczas festiwalu w Cannes w 2006 roku mruknął pod nosem: "P... paparazzi powinni być rozstrzelani". Pewna kobieta z aparatem w ręku to usłyszała i krzyknęła w jego stronę: "Co takiego?". "Powinni was rozstrzelać!" - ryknął Elton.

Elton John w piosence "Can You Feel The Love Tonight:

6. Wracamy do lat 70. Londyński hotel. Za oknem zła pogoda, pada, ale przede wszystkim strasznie wieje. Poirytowany gwiazdor nie rusza się z pokoju. W końcu dzwoni do recepcji: "Zróbcie coś z tym!".

7. Własnych dzieci nie posiada, ale może się za to pochwalić aż piątką chrześniaków, wśród których jest Sean Ono Lennon czy synowie państwa Beckhamów: Brooklyn i Romeo.

8. Gdy miał 15 lat, mama załatwiła mu pracę w pubie Northwood Hills w Londynie. Występował tam jako "Reggie" (jego prawdziwe imię to Reginald) - grał na fortepianie i śpiewał. W swoim repertuarze miał utwory Jima Reevesa, Raya Charlesa oraz własne kompozycje. Pracował wieczorami od czwartku do niedzieli. Zarabiał 35 funtów tygodniowo plus napiwki.

9. Elton John komponuje piosenki w następujący sposób: przez cały dzień wpatruje się w kartki z tekstami przyszłych utworów. Zastanawia się, jaka muzyka mogłaby towarzyszyć słowom, które czyta. Następnego dnia tworzy melodię, co zajmuje mu zazwyczaj... kwadrans. Jego zdaniem utwory, które pisze dłużej, na przykład przez godzinę, są znacznie gorsze od tych, które powstają spontanicznie.

10. W 1984 roku Brytyjczyk, przy okazji występu w gdańskiej hali Olivia, spotkał się z Lechem Wałęsą na herbatce w jego domu. Zdjęcie, które im wtedy zrobiono, przechowuje do dziś. Lider "Solidarności" przez cały koncert Eltona stał pod samą sceną. W 2006 roku Wałęsa, podczas festiwalu w Sopocie, wręczył wokaliście Złotego Słowika za całokształt twórczości. Panowie wyściskali się jak starzy przyjaciele. Następnie Elton wygłosił płomienną mowę w obronie polskich homoseksualistów.

Michał Michalak

Czytaj blog "Język elit" Michała Michalaka

I na deser - Elton John w Sopocie w 2006 roku:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szaleństwo | koncert | john | Elton John | Sir | Reginald Dwight
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy