Reklama

Sprośna impreza ze Scooterem

Na stronach INTERIA.PL możecie już zobaczyć kontrowersyjny teledysk do piosenki "Lass Uns Tanzen" grupy Scooter. Pionierzy tanecznego nurtu happy hardcore tym razem postanowili sięgnąć po utwór nagrany w swoim ojczystym języku.

"Lass Uns Tanzen" to drugi singel - po "Behind The Cow" - z gościnnym udziałem rapera Fatman Scoopa - promujący ostatnią płytę "The Ultimate Aural Orgasm".

- Tytuł jest prosty - oznacza "Zatańczmy", ale reszta zdania jest nieco bardziej specyficzna (śmiech): "Zatańczmy lub pieprzmy się, albo obie te rzeczy, bo jutro będziemy martwi". To coś w stylu "carpe diem" - "chwytaj dzień". Bo to może być twój ostatni - to całe przesłanie - wyjaśnia wokalista H.P. Baxxter w rozmowie z INTERIA.PL.

Reklama

- Dobrze pasuje do minimalistycznego, elektronicznego brzmienia. Nie pasowałoby tu gdybym normalnie krzyczał jak w pozostałych nagraniach - dodaje.

Teledysk, nakręcony w Monachium, przedstawia ostrą imprezę z udziałem zamaskowanych gości.

- Za pomysłem do tego wideoklipu stał film "Oczy szeroko zamknięte" [ostatni film w reżyserii Stanley'a Kubricka]. Chcieliśmy odtworzyć nieco dziwną atmosferę, z tańczącymi, zamaskowanymi dziewczynami. Niczym prywatna, sprośna impreza - podsumowuje H.P. Baxxter.

Zobacz teledyski Scootera na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: impreza | Scooter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy