Reklama

Sara szykuje "masakryczną zmianę"

"Spodziewajcie się mega szoku i masakrycznej zmiany zarówno w stylu muzycznym jak i wizerunku" - zapowiada (ostrzega?) Sara May. Śpiewająca blogerka przygotowała teledysk do piosenki "Trudno powiedzieć kocham", którym kończy promocję płyty "Erotic soul".

Klipem do piosenki "Trudno powiedzieć kocham" (zobacz) Sara May zamknęła 2009 rok. Drugą płytę "Erotic soul" wcześniej promowały teledyski "Mój Jamie", "True Love""Piekło i grzech".

Reklama

"To był bardzo udany dla mnie rok i jestem pewna, że 2010 będzie jeszcze lepszy. Spodziewajcie się kolejnych mocnych, ekscytujących, dosadnych, kwiecistych, prawdziwych i odważnych słów o naszym show biznesie, gwiazdkach i celebrytach. Polska potrzebuje takich mocnych osobowości jaką niezaprzeczalnie jestem i ludzi, którzy bez obaw wyrażają swoje zdanie, nawet jeśli jest ono kontrowersyjne. Niezależne opinie i poglądy są zawsze w cenie!" - lansuje się Sara na swoim blogu.

Poza wydaniem płyty "Erotic soul" w 2009 roku wokalistka m.in. spędziła 3-miesięczne wakacje na południu Europy, a także została magistrem kulturoznawstwa. Podczas wakacyjnych wojaży w Portugalii powstał teledysk "Trudno powiedzieć kocham".

Z bloga Sary możemy się dowiedzieć, że na plaży była wtedy Mariah Carey, która u niej podpatrzyła pomysł i wykorzystała go w swoim klipie do piosenki "H.A.T.E. U.".

Porównaj:

"Już za 2 tygodnie rozpoczynam pracę nad trzecią studyjną płytą. Spodziewajcie się mega szoku i masakrycznej zmiany zarówno w stylu muzycznym jak i wizerunku. Będzie się działo. Na razie więcej nie zdradzę" - zapowiada groźnie Sara.

Przy okazji możemy się dowiedzieć, jakie postanowienia śpiewająca blogerka przyjęła na 2010 rok. Znów nie brak tu lekkich uszczypliwości w stronę Dody.

"Wstrzyknę sobie botoksik, napompuję usta, zrobię silikonowe balony, trochę odsysania tłuszczyku na pupie i biodrach, obowiązkowo zoperuję sobie nosek i kilka zabiegów usuwających cellulit mnie czeka. Inaczej nici z mojego królowania. No i poszukam sobie jakiegoś faceta, bo na razie to nikt mnie nie chce. Taka jestem gruba, brzydka, wredna i zarozumiała" - czytamy na blogu Sary May.

Czytaj także:

Sary: "Dodzina to blond silikon"

Piekło i grzech Sary May

Posłuchaj piosenek Sary w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Sary May na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: blogerka | Stylu | piosenki | Sara May | Sara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy