Reklama

Rosyjskie skandalistki. Co zapamiętaliśmy z kariery t.A.Tu.?

Na początku XXI wieku niemal każdy znał ich utwory na pamięć, a działalność formacji wywoływała niejednokrotnie szok i oburzenie wśród bardziej konserwatywnej publiczności. Mimo że kariera duetu t.A.T.u skończyła się niemal tak szybko jak się zaczęła, grupa została zapamiętana przez słuchaczy.

Rosyjski duet t.A.T.u. (Lena Katina oraz Julia Wołkowa) powstał w 1999 roku, ale prawdziwą karierę rozpoczął rok później. Pod koniec 2000 roku ukazał się pierwszy utwór grupy, promujący album "200 po wstriecznoj" - "Ja soszła s uma" - a na początku 2001 roku zespół wydał drugiego singla "Nas nie dogoniat". Oba kawałki zrobiły furorę w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, co zachęciło duet do rozszerzenia swojej działalności o kraje zachodnie.

Z myślą o rynkach takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Australia, grupa wydała anglojęzyczną płytę "200 km/h in the Wrong Lane". Znalazły się na niej nowe wersje przebojów z pierwszej płyty formacji: "Not Gonna Get U" oraz "All the Things She Said". Sukces poprzednich utworów powtórzył jeszcze "All About Us", który znalazł się na albumach "Ludi inwalidy" oraz "Dangerous nad Moving".

Zobacz teledysk "Nas nie dogoniat":


Udawany homoseksualizm

Szokujący wizerunek t.A.T.u. był nieodłącznym elementem kariery duetu. Zarówno w kontrowersyjnych teledyskach grupy, jak i w trakcie występów na żywo, obie wokalistki prowokowały publiczność swoim bezpruderyjnym zachowaniem. Promocja pierwszej płyty opierała się w całości na rzekomym związku homoseksualnym obu dziewczyn. Jak się jednak okazało, obie wokalistki wcale nie był innej orientacji, a całe show wokół tematu napędzono dla zdobycia popularności. Mimo że prawda wyszła na jaw, Lena i Julia nie zamierzały zmieniać swojego zachowania na koncertach. W dalszym ciągu udawały one frywolnie zachowujące się na scenie lesbijki.

Sprawdź klip "All About Us":


Eurowizyjny show

Kontrowersji nie zabrakło także w 2003 roku na 48. Konkursie Piosenki Eurowizji, kiedy to duet reprezentował Rosję z utworem "Nie wier', nie bojsia". Zespół wybrany przez rosyjskiego nadawcę publicznego mocno dał się we znaki łotewskim organizatorom. W końcu doszło do sytuacji, w której grupie postawiono ultimatum. W przypadku jakiegokolwiek kontrowersyjnego zachowania formacja miała zostać zdyskwalifikowana. Na szczęście dla Łotyszy, t.A.T.u. niczym nie zaskoczyły. Duet ostatecznie zajął trzecie miejsce za reprezentacjami Belgii i Turcji.

Zobacz występ t.A.T.u. na Eurowizji:


Ostatnie tchnienia t.A.T.u.

21 marca 2009 roku na blogu grupy pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym można było przeczytać, że działalność formacji zostaje zawieszona, a obie wokalistki skupiają się na solowych karierach. Jednak gdy indywidualne próby zaistnienia obu dziewczyn zakończyły się fiaskiem, obie artystki postanowiły więc jeszcze raz spróbować wskrzesić nieco zakurzony projekt.

Jak się okazało, ani występ w rumuńskim "The Voice" w 2012 roku, ani wykonanie wspólnego utworu podczas otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w lutym 2014 roku, nie doprowadziły do ponownego odzyskania popularności przez formację. Kilka dni po koncercie na inauguracji olimpiady Lena Katina umieściła na oficjalnym Facebooku zespołu informację, iż ostatecznie kończy współpracę z Julią Wołkową. Rudowłosa wokalistka, która obchodzi właśnie swoje 30. urodziny, stara się po raz kolejny rozpocząć karierę solową. Czy jej się uda? Okaże się w listopadzie, kiedy to ukaże się debiutancka płyta wokalistki "This Is Who I Am".

Zobacz teledysk do utworu "All The Things She Said":

Zobacz teledyski t.A.T.u. na stronach Interii!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lena Katina | Tatu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy