Romantyczny apel Sashy
Na stronach INTERIA.PL możecie zobaczyć teledysk do piosenki "Zaczaruj mnie ostatni raz" Sashy Strunin. Singel, będący swoistym miłosnym apelem, promuje debiutancki album wokalistki zatytułowany po prostu "Sasha".
Nowy teledysk Strunin pokazuje kulisy wyczerpujących sesji zdjęciowych. Ubrana w białą sukienkę wokalistka wydaje się być nieco przygnębiona - na końcu dowiadujemy się, dlaczego.
Płyta "Sasha" ukazała się 21 września. Pierwszym promującym ją utworem była piosenka "To nic, kiedy płyną łzy" (
zobacz klip!
).
Album "Sasha" nagrywano w trzech studiach, w tym w Hanowerze, w Niemczech. Prace nad płytą trwały 10 miesięcy.
"Uzyskanie dość jednorodnego brzmienia było niesamowicie trudne. Piosenki r'n'b, dance i dancehall zostały nagrane jako pierwsze. Pracując nad kolejnymi utworami cały czas mieliśmy na uwadze, że są już nagrane tamte piosenki, więc nie możemy pójść za bardzo w stronę na przykład pop-rocka. Takie połączenie byłoby po prostu niezjadliwe" - wyjaśniała Strunin.
Ciekawostką jest fakt, że na płycie Sasha śpiewa aż w czterech językach: polskim, angielskim, rosyjskim i niemieckim.
Gościnnie na albumie wystąpił wokalista Danny i pochodzący z Krakowa DJ Tomekk.
Zobacz nasz wywiad z Sashą Strunin:
Czytaj także: