Reklama

Randy Travis miał udar

Stan 54-letniego wokalisty country i aktora Randy'ego Travisa w dalszym ciągu jest bardzo poważny. Przebywający w szpitalu muzyk przeszedł udar mózgu.

"W związku z komplikacjami z sercem Randy Travis doznał udaru. Obecnie przechodzi operację mającą na celu obniżenie ciśnienia w mózgu. Jest w krytycznym stanie. Kiedy będzie więcej wiadomo, to podamy to do wiadomości" - przekazał przedstawiciel Randy'ego Travisa.

"Jego rodzina i przyjaciele są z nim tutaj w szpitalu i dziękują za wasze modlitwy i wsparcie" - dodał.

Przypomnijmy, że muzyk trafił do szpitala w McKinney w Teksasie w niedzielę (7 lipca) w związku z kardiomiopatią (choroba mięśnia sercowego) wykrytą trzy tygodnie wcześniej, kiedy Randy Travis walczył z wirusową chorobą układu oddechowego.

Reklama

Informacja o udarze pojawiła się po tym, gdy lekarze sugerowali, że stan Travisa nieznacznie się poprawił.

Randy Travis sprzedał ponad 25 mln płyt. W dorobku ma m.in. sześć statuetek Grammy i gwiazdę na Hollywood Walk of Fame.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: udary | country | wokalista | szpital | udar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy