Przez stres nie może śpiewać!
Brytyjska wokalistka Leona Lewis ma problemy ze sceniczną tremą.
Struny głosowe Brytyjki odmawiają posłuszeństwa wskutek stresu. Lewis była w tej sprawie u lekarzy, od których dowiedziała się, że jej przypadłość może być zlikwidowana operacyjnie. Oczywiście, trema pozostanie, ale problemy z gardłem już nie.
Sprawa jest poważna, bowiem Lewis ma również problemy z kontrolowaniem swojego oddechu.
"Zdarza się, że nie mogę złapać głębszego oddechu i to jest najgorsze, ponieważ potrzebuję dużo powietrza, żeby uderzać w wysokie nuty" - powiedziała wokalistka.
Lewis, nazywana brytyjską Whitney Houston, otrzymała ostatnio propozycję duetu z... Whitney Houston. Lewis zgodziła się momentalnie, ale zastrzegła, że najpierw musi uporać się z problemami związanymi ze stresem.