Reklama

Przegrał walkę z rakiem. Miał 67 lat

Popularny w latach 60. wokalista John Walker zmarł w sobotę (7 maja) na raka. Artysta miał 67 lat.

John Walker, który stał na czele zespołu The Walker Brothers, umarł w swoim domu w Los Angeles.

"Był kochanym mężem, bratem, ojcem, dziadkiem, przyjacielem i artystą" - czytamy na oficjalnej stronie wokalisty.

John Maus, bo tak naprawdę nazywał się artysta, od dziecka przejawiał talent muzyczny. Już w wieku 14 lat, grając na saksofonie, klarnecie i gitarze, założył zespół z siostrą Judith duet John And Judy.

W latach 60. wraz ze Scottem Engelem i Garym Leeds stworzył formację The Walker Brothers. Zespół zdobył popularność takimi przebojami, jak "Make It Easy On Yourself" czy "The Sun Ain't Gonna Shine (Any More)".

Reklama

The Walker Brothers po serii kłótni rozpadli się ostatecznie w latach 70.

W ostatnim 10-leciu John Walker wydał 4 solowe płyty i wraz z Garym Leeds napisał biografię zespołu "The Walker Brothers: No Regrets - Our Story".

"To bardzo smutny dzień dla rodziny Johna, dla mnie i dla wszystkich fanów. John był założycielem grupy i początkowo jej głównym wokalistą. Był też znakomitym gitarzystą, o czym wielu nie miało pojęcia" - powiedział Leeds.

"Nasza trójka przeżyła wspaniałą przygodę, choć wtedy nie mieliśmy jeszcze świadomości, że tworzymy historię muzyki popowej. Jego muzyka wciąż będzie z nami, tak jak John" - dodał przyjaciel zmarłego.

Zobacz The Walker Brothers i "The Sun Ain't Gonna Shine (Any More)":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: raki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy