The Voice Of Poland
Reklama

Prezes TVP o zatrudnieniu Nergala: To był błąd

Juliusz Braun, prezes TVP, na spotkaniu z szefem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy powiedział, że zatrudnienie tak kontrowersyjnej osoby, jak Adam "Nergal" Darski było błędną decyzją.

Na stronie Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy możemy przeczytać relację z wtorkowego (11 października) spotkania prezesa ks. dra Bolesława Karcza z szefem TVP Juliuszem Braunem w sprawie zaangażowania Nergala w programie "The Voice of Poland" w TVP2. Obecność lidera metalowej grupy Behemoth mocno oburzyła wiele osób, w tym katolickich dziennikarzy i hierarchów Kościoła.

Do tej pory listę poparcia oświadczenia KSD "przeciwko promocji satanizmu w TVP" podpisało prawie 45 tys. osób, w tym m.in. poseł Andrzej Jaworski (PiS) i Marian Piłka, polityk Prawicy Rzeczypospolitej, były szef Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego.

Na spotkaniu Juliusz Braun miał zadeklarować, że po zakończeniu pierwszej edycji programu "The Voice of Poland" Nergal nie zostanie więcej zatrudniony w telewizji publicznej. Tymczasem wcześniej pojawiały się głosy, że Adam Darski ma zapewnione miejsce w drugiej edycji nowego show TVP2.

Reklama

"Dzisiaj jesteśmy związani umowami z producentem i sponsorami, a zdecydowana część odcinków programu jest już nagrana. Program zakończy się niebawem" - powiedział szef TVP.

Czytaj także:

Nergal "uzdrawiał", prezes TVP żada wyjaśnień

Obecność Nergala w TVP nie narusza prawa

Biskup o Nergalu: Przychodzą siły zła

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Behemoth | Juliusz Braun | Nergal | The Voice Of Poland | TVP | protesty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy