Reklama

Partner Bobbi Kristiny nie chce jej zobaczyć?

Dość zaskakujące oświadczenie ze strony przedstawiciela Bobby'ego Browna w sprawie Nicka Gordona, partnera jego córki Bobbi Kristina. Podobno Gordon odrzucił propozycje złożenia wizyty w szpitalu, gdzie w śpiączce przebywa jego ukochana.

Przypomnijmy, że 31 stycznia Bobbi Kristina została znaleziona nieprzytomna w wannie, leżąc głową w dół. Po pogotowie zadzwonił jej partner, Nick Gordon. 21-latka została przewieziona do szpitala i wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej.

W mediach pojawiły się informacje, jakoby lekarze orzekli stan śmierci mózgowej i oznajmili rodzinie, że nie są w stanie pomóc Bobbi Kristinie. W środę (18 lutego) jednak lekarze przeprowadzili u córki Whitney HoustonBobby'ego Browna zabieg tracheotomii, który ma zapobiec infekcjom układu oddechowego. Pojawiły się też doniesienia o odłączeniu jej od respiratora.

Reklama

Niektóre źródła podawały, że rodzina Whitney uniemożliwia Gordonowi wizyty w szpitalu. Przy łóżku Bobbi Kristiny niemal codziennie są Bobby Brown i inni członkowie najbliższej rodziny.

Na te informacje zareagował Christopher Brown, przedstawiciel Bobby'ego Browna.

"W odniesieniu na powtarzające się prośby o komentarz w sprawie próśb pana Gordona o wizytę u Bobbi Kristiny - żeby sprawa była jasna, pan Gordon otrzymał szansę na odwiedziny, ale odrzucił propozycję w każdym możliwym terminie" - napisał.

W kolejnym zdaniu przedstawiciel ojca Bobbi Kristiny podziękował za uszanowanie prywatności i za wsparcie w modlitwach rodziny o powrót 21-latki do zdrowia.

Status związku Nicka i Bobbi nie jest do końca jasny; sama Kristina mówiła o Gordonie jako o mężu. Część rodziny Whitney Houston od początku była przeciwna ich związkowi - wszystko to m.in. dlatego, że Nick Gordon był tak naprawdę pasierbem wokalistki. Gwiazda przyjęła pochodzącego z patologicznej rodziny Gordona do swojego domu, gdy ten był jeszcze dzieckiem. Choć Whitney Houston nigdy oficjalnie go nie adoptowała, to chłopak był taktowany jak członek rodziny. Stąd wiele osób zarzuciło Bobbi Kristinie Brown, że związała się z "bratem".

Dodajmy, że równolegle policja prowadzi śledztwo w sprawie przyczyn wypadku Bobbi Kristiny. Jak się okazuje, jej związek z Nickiem Gordonem był bardzo burzliwy - na tydzień przed zdarzeniem funkcjonariusze zostali wezwani do domu pary, zaalarmowani przez sąsiadów, którzy słyszeli odgłosy bójki.

Bobbi Kristina przeszła zabieg tracheotomii:

CNN Newsource/x-news

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bobbi Kristina Brown
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy