Reklama

Nie chce znać swojej matki

Wokalista Mick Hucknall otwarcie opowiedział o dramatycznych przeżyciach z dzieciństwa. Artysta został porzucony przez matkę, gdy miał trzy lata.

Lider formacji Simply Red był wychowywany przez samotnego ojca. Matka Micka Hucknall odeszła od rodziny i nigdy więcej nie kontaktowała się z synem.

Mający opinie kobieciarza artysta ustatkował się. Dziś Mick Hucknall jest ojcem 5-letniej córki i mężem jej matki Gabrielli. Choć posiadanie rodziny zmieniło wokalistę, to jednak artysta nie zamierza kontaktować się z matką, która go porzuciła.

"To psychologicznie traumatyczne przeżycie, bycie zostawionym przez matkę... Zazwyczaj dzieje się tak, że to ojcowie zostawiają rodziny" - powiedział w rozmowie z "Daily Mirror".

Reklama

"W moim przypadku było inaczej. W 1963 roku takie rzeczy się nie zdarzały, więc stałem się w pewnym sensie eksperymentem socjologicznym. Cieszę się, że po tym wszystkim wyrosłem na w miarę normalnego członka społeczeństwa" - komentuje artysta.

"Nie znam mojej matki. Zostawiła mnie, gdy miałem trzy lata. Czego miałbym się od niej dowiedzieć?" - pyta zdenerwowany.

"W momentach, gdy jej potrzebowałem, jej nie było. Nie może teraz pojawić się w moim życiu i powiedzieć mi, że wróciła. Powiedziałbym jej wtedy, że tym razem mnie nie ma" - powiedział Mick Hucknall.

"Nie żywię do niej nienawiści, ale też nie czuję do niej miłości. Pozostawiła we mnie pustkę. Na szczęście ta pustka została wypełniona miłością do mojej żony i dziecka" - zakończył artysta.

Zobacz teledyski Simply Red na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mick Hucknall | matka | Simply Red
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy