Reklama

Natalia Lesz jako Amy Winehouse. Zobacz!

Natalia Lesz zaprezentowała teledysk do piosenki "Beat Of My Heart". W klipie wokalistka wystylizowana jest na Amy Winehouse, co nie wszystkim się spodobało. Piosenkarka stanowczo odpowiedziała krytykom.

Natalia Lesz nie ukrywa, że teledysk wyreżyserowany przez Thoma Glunta to jej hołd dla zmarłej w 2011 roku Winehouse.

Niektórzy z internautów złośliwie komentowali ten fakt. "Gdyby przytuliła Amy, na pewno by jeszcze żyła" - w ten sposób nawiązali do kontrowersyjnych słów Natalii o Magiku.

Tych uwag 31-letnia wokalistka nie pozostawiła bez odpowiedzi.

"Jako Natalia Lesz inspirowałam się, inspiruję i zawsze będę się inspirować kimkolwiek i czymkolwiek zechcę, bo jestem, jak większość twórców, osobą narcystyczną. Tworzę, gram i śpiewam z egoistycznych pobudek, mając nadzieję, ze może ktoś z Was znajdzie w moich opowieściach również coś dla siebie. I choć w dużej mierze tworzę dla Was, przede wszystkim robię to jednak dla siebie" - napisała Natalia na swoim facebookowym profilu.

Reklama

"A przy okazji - nie zmienię bogatego tatusia na innego tatusia, ani swojej szkapowatej figury na inną. This is me. Dziękuję fanom i antyfanom za to, że chce im się słuchać i oglądać to, co robię, oraz za wszystkie dobre i złe komentarze" - dodała Lesz.

Pochodzącą z płyty "That Girl" piosenką "Beat Of My Heart" Natalia po raz kolejny spróbuje podbić zagraniczny rynek. Czy marzenie wokalistki się spełni?

Zobacz teledysk do "Beat Of My Heart" Natalii Lesz:

Sprawdź tekst "Beat Of My Heart" w serwisie Teksciory.pl!

Zobacz teledyski Natalii Lesz w naszym serwisie!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Lesz | Amy Winehouse | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy