Reklama

"Najgorsze, co może przytrafić się wokalistom"

Kanadyjska piosenkarka Celine Dion ma poważne problem zdrowotne. Diwa została zmuszona do odwołania aż dziesięciu koncertów.

W miniony weekend Celine Dion odwołała występ w klubie Colosseum w hotelu Caesar's Palace w Las Vegas. Lekarze zalecili artystce dłuższą przerwę w występach.

Tym samym Celine Dion odwołała najbliższe dziesięć koncertów w Las Vegas. Oznacza to, że 43-letnia gwiazda ponownie pojawi się na scenie dopiero w czerwcu.

Co dolega wokalistce? Jak donosi "The Hollywood Reporter", Celine Dion ma problemy ze strunami głosowymi.

Piosenkarka poleciała specjalnie do Los Angeles, gdzie w uniwersyteckiej klinice UCLA Medical Center zdiagnozowano jej problem. Lekarze zalecili Kanadyjce co najmniej ośmiotygodniową przerwę w występach.

Reklama

"Podczas próby przed koncertem starałam się zaśpiewać, ale całkowicie straciłam kontrolę nad głosem. Myślałam, że po kilku dniach odpoczynku wszystko wróci do normy, ale mój stan nie poprawiał się. Było gorzej, niż mi się wydawało" - tłumaczy artystka w oficjalnym oświadczeniu.

"To oczywiście najgorsze, co może przytrafić się wokalistom. Co gorsza mam świadomość, że zawiodłam moich fanów. Mam nadzieję, że mi wybaczą" - napisała gwiazda.

Zobacz teledyski Celine Dion na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: odwołania | piosenkarka | Celine Dion
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy