Reklama

Muzyka "pod" odtwarzacze

Brytyjski tandem producencki The Boilerhouse Boys postanowił stworzyć muzykę specjalnie na potrzeby odtwarzaczy plików cyfrowych.

Z racji tego, że muzyka The Boilerhouse Boys przeznaczona jest dla iPodów i innych odtwarzaczy mp3, producenci określili swoją pracę nad utworami "poduction".

Producenci stworzyli technikę badając sposób nagrywania wczesnych utworów The Beatles w stereo oraz płyt ze słynnej soulowej wytwórni Motown.

"Wszystkie single z Motown po nagraniu przekazywane były gremium, które analizowało dźwięk i rekomendowało wskazówki, by uczynić piosenki jeszcze głośniejszymi" - komentuje Ben Wolff.

"Tam dorzucano tamburyno, gdzie indziej werbel albo stopę" - obrazuje członek The Boilerhouse Boys.

Reklama

"Nie wydaje mi się, by każdy fan słyszał zmianę. Ale każdy powie, że nasze nagrania będą lepsze. Nawet jeśli nie będzie potrafił powiedzieć dlaczego" - dodaje Wolff.

Skąd pomysł na zmianę sposobu nagrywania muzyki pod odtwarzacze cyfrowe? Według raportów technicznych, pliki mp3 stanowią jedynie 10 procent jakości nagrania z płyty CD.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: muzyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy