Miłość na zamku w Będzinie

Marzena od dłuższego czasu z powodzeniem próbuje swoich sił na muzycznej scenie. Szerokiej publiczności dała się poznać w drugiej edycji "Idola" w 2002 roku, w którym doszła do półfinału. Później wzięła udział w "Szansie na sukces" z udziałem Krzysztofa Krawczyka. Dzięki wygranej w maju 2003 roku wystąpiła w finałowym koncercie w Sali Kongresowej, gdzie wykonała piosenkę "Modlitwa" Tadeusza Nalepy.

Jej wykonanie spodobało się jurorom, a Marzena zwyciężyła finał "Szansy na sukces" ex equo z Anetą Figiel. Wygrana dała jej prawo uczestnictwa w Konkursie Debiutów 40. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w maju 2003 roku.

Tam "Modlitwa" również dała Marzenie sukces i prestiżową Nagrodę im. Anny Jantar. Wokalistka wystąpiła również podczas Koncertu Superjedynek jako najlepszy Debiut 2003, podczas którego otrzymała Nagrodę Specjalną Polskiego Radia.

Debiutem Marzeny jest piosenka "Dlatego kochaj" autorstwa Marcina Nierubca, kompozytora i twórcy piosenek m.in. Kasi Skrzyneckiej, Krzysztofa Krawczyka, Maryli Rodowicz i Kasi Cerekwickiej. Jego piosenka "I fell in love" w wykonaniu zespołu Queens była prezentowana w eliminacjach do Eurowizji w 2005 roku, a w 2006 roku Krzysztof Kiljański na Festiwalu w Opolu śpiewał skomponowany przez Marcina utwór "Otulmy się miłością".

Aranżacją i produkcją "Dlatego kochaj" zajął się Lukas "DJ Ozd" Drozd, współpracujący z m.in. grupą Kindla, Andrzejem Rybińskim, Dawidem Koczy, Look Brownem, Ice Machine czy Strefą.

Teledysk do tego nagrania został zrealizowany na zamku w Będzinie. Jego twórcą jest Paweł Bogocz - ceniony i nagradzany reżyser, scenarzysta i producent. Nakręcił on klipy dla m.in. Pudelsów ("Wolność słowa", "Dawna dziewczyno"), Homo Twist, Łez ("Gdybyś był"), Kindla, Dżemu, Ziyo, Pogodno, IRY, Stachursky'ego czy Izraela.

"Chcę mieć do tego tekstu zakochaną kobietę... Chcę dwoje kochających się ludzi, wyznania, szczerości... To stąd ten z pozoru kiczowaty pomysł" - opowiada Paweł Bogocz o pracy nad teledyskiem.

Wykorzystano w nim motyw małżeństwa i ślubu.

"Mąż Marzeny, absolutnie spoza szołbiznesu zagrał w klipie samego siebie i mam wrażenie, że dobrze się przy tym bawił. Zdjęcia realizowaliśmy pod jednym z najpiękniejszych zamków ze szlaku orlich gniazd, gdzie kamienie pamiętają jeszcze Kazimierza Wielkiego i Św. Jadwigę. Bardzo nam pomogła pobliska parafia podłączając oświetlaczy do prądu i w kosmicznym tempie trzasnęliśmy jeden z moich najprostszych, ale i najbardziej szczerych projektów" - dodaje reżyser "Dlatego kochaj".