Reklama

Michał Karpacki: "Idol" to rozdział zamknięty

W trzeciej edycji "Idola" Michał Karpacki zajął czwarte miejsce, ustępując m.in. późniejszej laureatce Monice Brodce czy całkiem już zapomnianemu Kubie Kęsemu. Wokalista obecnie powraca wraz z byłymi muzykami De Mono pod nowym szyldem.

Po "Idolu" Michał Karpacki założył zespół Provokacja, z którym wystąpił na festiwalu w Opolu. W 2007 roku wydał solową debiutancką płytę "Ja to ja".

"Minęło sporo czasu od mojego udziału w programie i dla mnie to jest rozdział zamknięty. Aczkolwiek muszę przyznać, że wiele się w moim życiu zmieniło od tego czasu i 'Idol' bardzo się do tego przyczynił" - wspomina wokalista.

Teraz nadszedł czas na zespół Michał Karpacki & De Mono, w którym towarzyszą mu byli muzycy De Mono, m.in. gitarzysta i kompozytor Marek Kościkiewicz, saksofonista Robert Chojnacki czy perkusista Darek Krupicz.

Reklama

"Z Markiem [Kościkiewiczem] poznałem się podczas spotkania zaaranżowanego przez mojego menedżera Marcina Góreckiego. Marek miał być producentem mojego nowego albumu, ale podczas nagrań okazało się, że chłopaki szukają wokalisty dla zespołu De Mono i zaprosili mnie do współpracy" - opowiada Michał Karpacki.

Wokalista podkreśla, że choć za młodych lat nie należał do fanklubu De Mono, ani nie wieszał na ścianie plakatów zespołu, to bardzo lubił muzykę grupy.

"De Mono jest na tyle znaną grupą w Polsce, że oczywiście trudno byłoby nie znać ich utworów, szczególnie będąc muzykiem. Największe wrażenie wywiera na mnie piosenka 'Znów jesteś ze mną'" - mówi Michał.

"Nie ma jakiejś konkretnej piosenki, która sprawia mi szczególne trudności. Jedyny problem stanowią tonacje niektórych utworów, które dla mnie są ustawione dość wysoko, ponieważ mam zdecydowanie niższy głos od Andrzeja [Krzywego, wokalisty De Mono, skłóconego z muzykami tworzącymi grupę Michał Karpacki & De Mono; trwa sądowy spór o prawo do nazwy - przyp. red.]. Ale ma to swoje plusy, bo dzięki śpiewaniu w wyższych tonacjach odkryłem możliwości mojego głosu, o których wcześniej nie miałem pojęcia" - dodaje Karpacki.

Zespół Michał Karpacki & De Mono obecnie tworzy materiał na swoją debiutancką płytę. Premiera wstępnie zapowiadana jest na wrzesień, a wszystkie utwory powinny być już gotowe do wakacji.

"Idzie nam to bardzo sprawnie, ponieważ gramy w świetnej atmosferze i rozumiemy się muzycznie. Co ciekawe, większość piosenek powstaje na próbach, co w obecnych czasach jest rzadkością" - zaznacza Michał Karpacki.

W najbliższy czwartek, 12 maja, tylko w INTERIA.PL odbędzie się premiera teledysku do debiutanckiego singla "Na kolana". A już teraz możecie zobaczyć materiał z kręcenia tego klipu:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: De Mono (Marka Kościkiewicza) | Michał Karpacki | idole
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy