Michael Jackson: Nagroda, której nie było?
W miniony weekend cały muzyczny świat obiegły informacje o wynikach rozdania nagród MTV Video Music Awards. Na ceremonii wręczenia statuetek pojawił się w Nowym Jorku także Michael Jackson, który przez Britney Spears został wyróżniony tytułem "Artysta tysiąclecia". Problem w tym, że takiej nagrody w ogóle nie było. Król Popu jednak o tym nie wiedział.
Jackson pojawił się na scenie witany przez Britney Spears. Amerykański gwiazdor obchodził tego dnia urodziny i dlatego otrzymał od wszystkich ogromną owację.
Wokalistka zapowiedziała go jako "The Artist Of The Millenium" (artysta tysiąclecia), po czym wręczyła mu osobisty urodzinowy prezent. Michael pomyślał, iż jest to nagroda specjalna od MTV, choć takowa naprawdę nie istniała.
"Kiedy byłem małym chłopcem, gdyby ktoś powiedział mi, że otrzymam nagrodę dla Artysty Tysiąclecia, nie uwierzyłbym w to i nadal nie wierzę" - powiedział Jacko po odebraniu "nagrody".
Ponieważ nikt nie zdecydował się sprostować tej rewelacji, wszyscy na sali byli przekonani, iż Michael taką nagrodę otrzymał. Szefowie MTV stwierdzili nawet, iż jest to wyróżnienie "bez precedensu".
