Reklama

Michael Jackson grozi pozwem

Michael Jackson, amerykański gwiazdor muzyki pop, który od niedawna prowadzi otwartą wojnę na słowa ze swoją wytwórnią Sony Music, prawdopodobnie wkrótce przejdzie do bardziej aktywnych działań. Wokalista rozważa bowiem możliwość pozwania koncernu do sądu.

"Bardzo poważnie zastanawiamy się nad pozwem sądowym. Mamy już wiele powodów dla których powinniśmy to zrobić. Najważniejszym pozostaje oczywiście złamanie ustaleń i niewywiązywanie się z określonego zakresu obowiązków. Oprócz tego mamy zarzuty o fałszerstwa księgowe, o których także ostatnio jest głośno. Jesteśmy przekonani, że firma celowo zaniżała zyski Michaela i stosowała różnego rodzaju sztuczki, co mogło go w sumie kosztować setki milionów dolarów" - powiedział jeden z prawników reprezentujących interesy Jacksona.

Reklama

Jednak ani on, ani sam gwiazdor nie są w stanie powiedzieć czy do procesu na pewno dojdzie. Widocznie dowody, o których mowa nie są wystarczające do tego, aby przekonać sędziego.

Rzecznik koncernu Sony Music odmówił komentowania tych doniesień. Wielu przedstawicieli branży muzycznej twierdzi nawet, iż nie ma potrzeby traktowania ich poważnie, bo jest to próba uratowania swojej pozycji przez odchodzącą już powoli w zapomnienie gwiazdę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | gwiazdor | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy