Reklama

Marina Łuczenko zaczęła wszystko od nowa

W pierwszym tygodniu października odbędzie się premiera nowego singla i teledysku Mariny Łuczenko "Electric Bass". Utwór będzie promował debiutancki albumu wokalistki zatytułowany "HardBeat".

"Electric Bass" będzie pierwszą piosenką Mariny po głośnym rozstaniu z menedżerką Mają Sablewską.

"Pulsująca nowoczesnym brzmieniem i świeżymi pomysłami muzyka z intrygującym, pełnokrwistym wokalem. Zaskakująca, porywająca i przebojowa" - tak o płycie "HardBeat" wypowiada się Adam Czerwiński, dyrektor muzyczny RMF FM.

Na albumie znajdzie się 11 utworów oraz intro. Obok tanecznych, parkietowych numerów, znajdziemy kilka pozornie delikatniejszych utworów. Marina inspiruje się takimi gatunkami jak electro, dancepop, dubstep, r'n'b i trip hop.

"W styczniu tego roku postanowiłam odciąć grubą kreską wszystko to, co zrobiłam przez minione półtora roku i od początku skomponować oraz nagrać cały materiał na moją debiutancką płytę. Album jest już gotowy i zbiera ciepłe recenzje ze strony ekspertów rynku muzycznego w kraju i za granicą. Jednak największą próbą będzie dla mnie ocena fanów w Polsce" - mówi Marina.

Reklama

W Polsce płyta już wkrótce będzie promowana przez singiel "Electric Bass". Do utworu powstał teledysk, którego premiera odbędzie się równolegle. Marina zapowiada, że będzie to "światowa produkcja na najwyższym poziomie". Reżyserem wideoklipu jest Antoni Nykowski, a zdjęcia zrealizowane zostały na wyspie Fuerteventura.

Płyta "HardBeat" jest w całości anglojęzyczna i ukaże się na przełomie października i listopada.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marina Łuczenko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy