Reklama

Ma zakaz imprezowania

Brytyjska wokalistka Amy Winehouse zamierza na Karaibach ukończyć nagrania najnowszego albumu.

Media na Wyspach donoszą, że gwiazda wybiera się na Jamajkę. Amy Winehouse planuje przebywać tam dwa tygodnie i sfinalizować nagrania nowej płyty.

"Wylatuje w przyszłym tygodniu. Jest bardzo podekscytowana, bo uwielbia Karaiby" - twierdzi znajoma artystki w rozmowie z "The Sun".

Przypomnijmy, że w 2009 roku piosenkarka spędziła na karaibskiej wyspie St Lucia prawie 9 miesięcy.

Radość Amy Winehouse zmącił jednak wyraźny sygnał ze strony wytwórni płytowej. Na Jamajce gwiazda, znana z rozrywkowego trybu życia, ma skoncentrować się na ukończeniu albumu.

Reklama

"Powiedziano jej, że nie może imprezować. Ma pracować" - zdradza rozmówca brytyjskiej gazety.

Na razie nie wiadomo, kiedy następca bestsellerowego albumu "Back To Black" z 2006 roku trafi do sklepów.

Przeczytaj również:

Amy winna. Śmieszna kara?

Gwiazda z nałogu w nałóg

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zakażanie | zakazane | zakazy | Wielka Brytania | nagrania | Amy Winehouse
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy