Reklama

Kora o chorobie: "Nie można mówić o zwycięstwie"

Wokalistka i telewizyjna jurorka Kora w szczerej rozmowie z Darkiem Maciborkiem z RMF FM.

Zmagająca się z nowotworem Kora przyznała w rozmowie z dziennikarzem, że walka z chorobą wcale nie jest wygrana.

"W tej chwili czuję się super. Uważam, że choroba została spacyfikowana, ale na pewno nie można mówić o zwycięstwie, bo ja tak w ogóle w takich kategoriach do tego nie podchodzę. Ona była, ona jest, ona być może będzie" - powiedziała artystka.

"Ja poddaję się rutynie życia codziennego. Jestem totalnie podporządkowana lekarzom i w ogóle o tym nie myślę" - dodała.

W trakcie rozmowy nie zabrakło tematu zmarłego w zeszłym roku Marka Jackowskiego, który wraz z Korą stanowił podporę grupy Maanam.

"Nie ma dnia od śmierci, kiedy nie myślałabym o Marku. My jesteśmy prawie rówieśnikami. Jestem młodsza od Marka, ale niewiele" - przyznała wokalistka.

Reklama

"Teraz odkrywam sens życia, bo czuję, że mnie to umknęło. Chciałabym, żeby on cieszył się życiem, bo miał czym! Dużo o tym myślę, ale nic się nie da już zrobić. To się już nie wróci. Mówię wszystkim: 'Żyjcie! Cieszcie się tym, co życie przynosi, bo jest bardzo kruche!'" - powiedziała w rozmowie z RMF FM.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: RMF FM | Kora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama