Kogo zirytowała Lenka?
Australijska wokalistka Lenka, popularna przede wszystkim dzięki piosence "The Show", opowiada portalowi INTERIA.PL o swojej karierze aktorskiej i o tym, jak traktuje muzykę.
Urodzona w 1978 roku w Nowej Południowej Walii Lenka Kripac wychowywała się w bardzo muzykalnej rodzinie. Ojciec zmuszał ją i brata, by uczyli się grać na instrumentach, przez co Lenka znienawidziła to. Wiele lat doskonaliła grę na pianinie i na trąbce, kiedy jednak nadarzyła się okazja, zostawiła muzykę dla aktorstwa.
Zawodu uczyła ją sama Kate Blanchett.
- Była dla mnie bardzo inspirująca, moją pierwszą teatralną rolę zawdzięczam właśnie jej. To był bardzo ważny epizod w moim życiu. Zakochałam się w aktorstwie. Kate jest taka pełna pasji! - opowiada Lenka portalowi INTERIA.PL.
Po kilku latach grania w teatrze i w telewizji zaczęła się nieco gorsza passa dla Lenki. Role, jakie jej proponowano, były coraz mniej atrakcyjne. Wtedy na nowo odkryła muzykę. Przede wszystkim jako twórca. I tu właśnie przydały się umiejętności zdobyte w dzieciństwie.
Zobacz teledysk do piosenki "The Show":
Kiedy Kate Blanchett dowiedziała się, że jej podopieczna zostawiła aktorstwo, była nieco zirytowana, bo mocno wierzyła w talent Lenki.
- Kocham muzykę, melodię, brzmienie instrumentów... Muzyka zawsze była dla mnie sposobem na poprawę samopoczucia. Gdy jesteś nastolatką, przeżywasz coś, włączasz piosenkę, która pomaga ci przez to przejść. Ta piosenka staje się potem wspomnieniem. Bardzo silnym. Wciąż mam wszystko to, czego słuchałam jako 17-latka - podkreśla wokalistka zapytana, co ją najbardziej inspiruje.
Zobacz naszą rozmowę z Lenką:
