Klipy ociekające seksem
Teledysk do piosenki "Dirty" Christiny Aguilery został uznany najseksowniejszym teledyskiem wszech czasów.
Klip, który promował płytę "Stripped", nakręcono w 2002 roku. Na Aguilerę spłynęła lawina krytyki. "Time" pisał, że wokalistka wygląda jakby "przyleciała na plan prosto z międzygalaktycznego zlotu prostytutek". Amerykanka broniła się, tłumacząc, że klip był "artystycznym eksperymentem".
2. miejsce w rankingu opublikowanym przez serwis MSN Music zajęła Britney Spears z teledyskiem do piosenki "I'm A Slave 4 U" (2001 rok), a 3. pozycja przydała Kylie Minogue i obrazowi do utworu "Spinning Around" (2000).
Pierwszą piątkę zestawienia uzupełniają Beyonce z "Crazy In Love" (2003) i "Don't Cha" (2005) Pussycat Dolls.
Dodajmy, że najseksowniejszym klipem 2008 roku uznano niedawno "Womanizer" Britney Spears.
Zobacz teledyski Britney Spears na stronach INTERIA.PL.