Reklama

Kasia Klich na liście SdPl?

Znana z przeboju "Lepszy model" piosenkarka otrzymała propozycję startu w eurowyborach z listy Socjaldemokracji Polskiej.

Jak donosi "Dziennik", Kasia Klich miałaby również doradzać politykom w sprawach związanych z kulturą i mediami.

"Faktycznie padła taka propozycja. Zrobiłam jednak rachunek sumienia i doszłam do wniosku, że to nie to miejsce i nie ten czas. Nie chcę znaleźć się na liście kandydatów do Parlamentu Europejskiego tylko ze względu na nazwisko i zajmować miejsca ludziom, którzy od dawna na to pracują. Zdaję sobie sprawę z tego, że ugrupowaniom politycznym zależy na nazwiskach, które obiły się o uszy, jednak robienie PR partii niekoniecznie korzystnie odbija się na tym, kto daje twarz" - skomentowała wokalistka.

Reklama

Szef SdPl Wojciech Filemonowicz twierdzi, że "znalazł z Kasią wspólny język". Polityk zastrzegł, że propozycja nie jest chwilowa i podyktowana samą kampanią do Parlamentu Europejskiego.:

"Umówiliśmy się z Kasią na długofalową współpracę z SdPl w zakresie kultury" - powiedział "Dziennikowi".

Piosenkarka potwierdza, że w przyszłości zamierza zaangażować się w działalność polityczną. Dlaczego?

"Nie podoba mi się spychanie polskich artystów na margines. Nie podoba mi się robienie z Polski muzycznego śmietnika Europy. Nie podoba się to, że w szkołach nie ma lekcji muzyki i dzieci nie wiedzą nic o Mozarcie. Nie podoba mi się to, że kilku decydentów w rozgłośniach komercyjnych, kierując się swoim widzimisię - manipuluje muzycznymi gustami Polaków. I mogę to powtarzać głośno setki razy, ale dopóki nie zaangażuję się w żadną z opcji politycznych, mój głos, głos zwykłego obywatela, zginie. Wejście do polityki daje szansę, by coś w tej materii zdziałać. Ale jeszcze nie teraz" - mówi "Dziennikowi".

Choć Klich otrzymała propozycję współpracy od SdPl, to piosenkarka ciepło wypowiada się o Platformie Obywatelskiej:

"Nie znam wszystkich programów partyjnych. Jednak z punktu widzenia zwykłego obywatela najbliższa jest mi PO. Głosowałam na Donalda Tuska i nie zamieniam go na lepszy model" - stwierdziła.

Wokalistka odniosła się również do różnie ocenianej działalności posła Janusza Palikota:

"Mimo że jego metody są kontrowersyjne, to wierzę w szczerość jego intencji, zwłaszcza że polityka nie jest dla niego sposobem na zarabianie pieniędzy. Czego niestety nie można powiedzieć o innych" - podkreśliła.

INTERIA.PL/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: Alex Minsky | piosenkarka | lepszy model | kasia | Bogdan Klich | Kasia Klich
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy