Reklama

Kariera czy rodzina?

Brytyjska gwiazda pop Lily Allen naprawdę porzuca muzyczną karierę! Piosenkarka zdecydowała się założyć rodzinę i chce urodzić dzieci.

Lily Allen już od kilku miesięcy powtarza, że planuje zostać mamą. Według gwiazdy założenie rodziny oznacza dla niej zakończenie kariery muzycznej.

"Nie nagram już żadnej płyty, ponieważ to zbyt angażujący siły proces. Wkładasz w piosenki cały swój czas i energię, a ludzie i tak nie kupują płyt, tylko ściągają muzykę z internetu za darmo. Muzycy zarabiają obecnie wyłącznie na koncertach, a ja nie mam zamiaru wyruszać w kilkuletnie tournee" - zapowiedziała artystka.

"Jestem w szczęśliwym związku, posiadam dom i chciałabym mieć dzieci. A to koliduje z byciem gwiazdą muzyki pop. Nie odchodzę, po prostu zabieram się za inny typ pracy" - tłumaczy Lily, która zamierza skoncentrować się na projektowaniu ubrań i własnej wytwórni płytowej.

"Firmę odzieżową zamierzam założyć z siostrą. Natomiast label płytowy będę prowadziła sama. Posiedzę sobie w Londynie, co mi wyjdzie na zdrowie. Trasy koncertowe to nie jest zbyt wygodny tryb życia" - stwierdziła wokalistka.

Przypomnijmy, że Lily Allen ma w dorobku dwie przebojowe płyty: "Alright, Still" (2006) i "It's Not Me, It's You" (2009), które sprzedały się w ponad pięciu milionach sztuk.

Zobacz teledyski Lily Allen na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kariera | gwiazda pop | Woody Allen | Lily Allen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy