Reklama

Justin Timberlake solo?

Wygląda na to, że rozłam grozi nie tylko grupie Backstreet Boys. Nieoficjalnie mówi się, że podobnie jak Nick Carter, na karierę solową ma zamiar postawić Justin Timberlake, najpopularniejszy spośród członków 'N Sync, a prywatnie narzeczony Britney Spears.

Co ciekawe, według wielu gwiazd, takich jak m.in. Elton John i P. Diddy, Justin na pewno to zrobi i nie powinien zbyt długo zwlekać z podjęciem decyzji o rozpoczęciu solowej kariery.

"Wydaje mi się, że jeśli Justin zdecyduje się na karierę solową, może w dużym stopniu podziałać dobrze na zespół. Oni są jak bracia i jego sukces na pewno pociągnie za sobą wzrost popularności 'N Sync. Ludzie oczekują od niego, że zacznie działać na własną rękę" - powiedział P. Diddy.

Podobnego zdania są także dwie ciemnoskóre wokalistki Angie Stone i Missy Elliott. Obie przyznają, że Justin przypadł im do gustu i z chęcią pomogą mu w pracach nad solowym albumem, tym bardziej, że on sam już je o to prosił.

Reklama

Dodajmy do tego wypowiedź Eltona Johna, który stwierdził, że bardzo chce zagrać na fortepianie na solowej płycie członka 'N Sync.

Wydaje się więc wielce prawdopodobne, że prędzej czy później Timberlake zdecyduje się na nagranie albumu firmowanego własnym nazwiskiem. Nie wiadomo jednak, co na ten temat myślą jego koledzy z zespołu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 'N Sync | Soła | Nick Carter | Justin Timberlake | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy