Reklama

Justin Bieber stracił nad sobą panowanie. "Przestańcie!"

Kanadyjski gwiazdor Justin Bieber podczas koncertu w New Jersey zagroził, że zejdzie ze sceny.

Justin Bieber nie mógł znieść zachowania swoich fanów, którzy nieustannie rzucali w jego kierunku bieliznę, listy, a nawet... telefony komórkowe!

Wokalista nie wytrzymał, gdy bielizna jednej z fanek wylądowała na jego twarzy.

"Przestańcie we mnie rzucać! Czy moglibyście się powstrzymać? Proszę. Dziękuję. No chyba że nie chcecie, żebym dla was występował" - pogroził palcem Justin Bieber. Jednak ostrzał był kontynuowany.

"Nie, nie, nie, nie! 'Powstrzymać się' znaczy 'nie rzucać'! Wolicie się tak zachowywać czy wolicie, żebym dla was dalej występował?" - retorycznie pytał Justin Bieber.

Gdy jedna z dziewczyn rzuciła na scenę iPhone'a, Kanadyjczyk oznajmił, że już taki ma, po czym... włożył go sobie do spodni.

Reklama

Zobacz teledyski Justina Biebera na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NAD | Justin Bieber | fan | rzucanie | Bieber | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy