Reklama

James Brown molestował?

James Brown, liczący 68 lat nestor soulu, stanie przed kalifornijskim sądem, oskarżony o molestowanie seksualne. Pozew złożyła jeszcze w 2000 roku jego była pracownica, Lisa Agbalaya, ale ze względów proceduralnych sprawa aż do tej pory nie mogła trafić na wokandę. Termin rozprawy wyznaczono na 28 stycznia 2002 roku.

Sąd w Los Angeles zadecydował w środę, 15 sierpnia, że pozew byłej pracownicy Jamesa Browna zostanie rozpatrzony. Lisa Agbalaya twierdzi, że twórca "I Feel Good" zwolnił ją z pracy po tym, jak odrzuciła jego seksualne propozycje. Zeznała również, że nie była jedyną pracownicą New James Brown Enterprises, Inc. molestowaną w siedzibie firmy.

Od kilku miesięcy prawnicy popularnego muzyka bezskutecznie próbowali doprowadzić do odrzucenia pozwu, twierdząc, że Agbalayi nie stać wysokie opłaty sądowe, związane z ubieganiem się o odszkodowanie w wysokości 2 milionów dolarów.

Reklama

Brown cały czas utrzymuje, że oskarżenia jego byłej pracownicy są wyssane z palca, a cały pozew to próba zarobienia przez Lisę Agbalayę "łatwych pieniędzy".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: molestowanie | brownie | molestowanie seksualne | pozew | brown | James Brown
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy