Reklama

Ira triumfuje w Opolu!

Trzy Superjedynki podczas festiwalu Opole 2010 otrzymał zespół Ira! Dwie statuetki powędrowały w ręce Agnieszki Chylińskiej. Przed koncertem wydawało się, że to ona będzie główną bohaterką sobotniego wieczoru.

- To dla nas ogromna radość, szok, zaskoczenie. 22 lata temu debiutowałem w Opolu razem z kolegami i gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że przyjdzie taki dzień, że dostaniemy dwie Superjedynki, jedną Supersuperjedynkę i jeszcze Złotą Płytę tego samego dnia, to bym stwierdził, że zwariował - cieszył się w rozmowie z INTERIA.PL wokalista Iry, Artur Gadowski.

Podczas tegorocznych "Superjedynek" nie brakowało paradoksów: większą owację od artystów otrzymał wręczający jedną z nagród Piotr Kraśko, najbardziej rockowym wykonawcą wieczoru - mimo obecności Piotra Cugowskiego, Iry i Roberta Gawlińskiego - okazała się Kasia Kowalska, a jedyną wokalistką, która skutecznie zachęciła publiczność do śpiewania była Ewa Farna. Dodajmy, że 17-latka swoją kategorię przegrała. Sromotną klęskę w sms-owym głosowaniu poniósł także Czesław Mozil, sprawca najlepszego występu podczas sobotniego wieczoru.

Reklama

Choć próba generalna do "Superjedynek" była bardzo nerwowa, wiele rzeczy nie działało, nie wszyscy wiedzieli, jak mają się poruszać, a jedna z osób będących twarzą show rozpłakała się za kulisami, to koncert właściwy udało się szczęśliwie doprowadzić do końca.

Superjedynki to nagrody, które przyznaje publiczność w sms-owym (a wcześniej internetowym) głosowaniu. W Opolu zaprezentowało się po dwóch finalistów ośmiu kategorii.

Statuetka za "Przebój roku" powędrowała w ręce Agnieszki Chylińskiej. Wokalistka została nagrodzona za hit "Nie mogę cię zapomnieć" - wygrała z małżeńskim duetem Natalii Kukulskiej i Michała Dąbrówki.

Najlepszą rockową płytą został uznany album "Dziewięć" zespołu Ira. Longplay zyskał ostatnio status Złota. W pokonanym polu formacja Artura Gadowskiego zostawiła Roberta Gawlińskiego i jego "Kalejdoskop".

W kategorii "Wokalistka" Kasia Kowalska pokonała Ewę Farną, co może być o tyle zaskakujące, że 17-latka nie zwykła przegrywać w sms-owych głosowaniach.

- Tak naprawdę to jest 18. rok, kiedy muzykuję. Z czasem coraz bardziej się docenia to, co przynosi los, w tym takie wyróżnienia. Jak się jest młodym, to się inaczej postrzega samego siebie, życie, nam się wydaje, że wszystko nam się należy. Życie to weryfikuje. Tym bardziej chciałam podziękować. Jestem szczerze wzruszona. Mam nadzieję, że moja córka - bo syn jest jeszcze za mały - będzie ze mnie dumna - powiedziała nam Kasia Kowalska.

Najlepszym wokalistą został kolekcjoner Superjedynek - Stachursky, który biegając między trybunami, poderwał niemal całą widownię z miejsc. Ze smakiem musiał więc obejść się Piotr Cugowski, jego rywal w tej kategorii.

- Zwycięstwo, emocje, po prostu szał, "dosko" - śmiał się w rozmowie z INTERIA.PL Jacek Stachursky. - Od samego początku kariery co pewien czas mam takie swoje pięć minut.

Ira, kilkadziesiąt minut po zdobyciu statuetki za płytę "Dziewięć", została laureatem po raz kolejny; wybrano ich bowiem najlepszym zespołem. Grupa otrzymała ponad trzy razy więcej głosów niż Audiofeels, którzy pięknie wykonali utwór Seala - "Kiss From A Rose".

- Chyba nigdy nie byliśmy tak uhonorowani. Coś niesamowitego. Dziękujemy wszystkim fanom - powiedział INTERIA.PL Wojciech Owczarek po otrzymaniu drugiej statuetki przez Irę.

W pewnym sensie zakpił sobie z publiczności Czesław Mozil, który nie dość, że zaśpiewał zupełnie nieznaną szerszej publiczności piosenkę "Pożegnanie małego wojownika", to jeszcze pokazał kawał fantastycznej, pokręconej muzyki, nie do końca przystającej do opolskich trendów, które dyktują obecnie Ira, Kombii, Doda czy Stachursky. W sms-owym głosowaniu w kategorii "Płyta pop" Czesława zdecydowanie pokonała Agnieszka Chylińska w stosunku 80% - 20%. Wokalistka, odbierając Superjedynkę, dziękowała m.in. Bartkowi Królikowi i Markowi Piotrowskiemu, którzy odpowiadają za brzmienie albumu "Modern Rocking".

Debiutantem roku został zespół Tomka Luberta i Mariusza Totoszki, czyli Volver. Lubert zadedykował swoją statuetkę Dodzie, która siedziała na widowni (występowali razem w zespole Virgin, później się pokłócili, a następnie pogodzili).

Przedostatnią wręczoną Superjedynką była nagroda w kategorii "Płyta hip hop", którą wygrał Tede.

Superjedynkę Superjedynek za najlepszy występ wieczoru (decydowały sms-y wysyłane w trakcie koncertu) otrzymała Ira, choć w przedkoncertowych spekulacjach faworytką była Agnieszka Chylińska. Ira na opolskiej scenie zagrała utwory "Nie daj mi odejść" i "Dlaczego nic".

Niedziela, czyli trzeci dzień festiwalu nazywanego świętem polskiej piosenki, przyniesie recital zespołu Kombii oraz koncert "Piosenka jest dobra na wszystko", podczas którego znani wykonawcy zaśpiewają przeboje Kabaretu Starszych Panów.

Jak poinformowała Telewizja Polska, pierwszy dzień opolskiego festiwalu zanotował znakomitą oglądalność. Koncert "Serialowy przebój lata" oraz kabareton oglądało grubo ponad cztery miliony widzów.

Michał Michalak, Opole

Patronem koncertów "Superjedynki" i "Debiuty" podczas opolskiego festiwalu był portal INTERIA.PL.

Zobacz nasze materiały video z Opola!

Zobacz teledyski Iry na stronach INTERIA.PL!

Czytaj blog "Język Elit" Michała Michalaka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Chylińska | koncert | Opole | superjedynki | Ira
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy