Reklama

Internauci nie chcą Eltona Johna?

Hucznie reklamowany w Internecie koncert Eltona Johna, brytyjskiego muzyka i wokalisty, który odbędzie się 17 lipca w tureckim Efezie i ma być transmitowany w Sieci w systemie pay per view, wywołuje bardzo małe zainteresowanie wśród fanów.

Transmisję organizuje firma Microsoft na swoim portalu MSN, a fani chcący posłuchać swego idola na żywo muszą zapłacić 10 dolarów za wiązkę 100 kB lub 15 dolarów za 300 kB. Liczbę odbiorców postanowiono ograniczyć, by zagwarantować właściwą jakość przekazu. Jednak wbrew obawom organizatorów, o tłok nie ma się co martwić. Jak na razie zgłosiło się bowiem tylko kilkudziesięciu chętnych.

Jak powiedział gazecie "The Independent" rzecznik portalu MSN, zgłoszeń wstępnie było kilka tysięcy, ale jak na razie opłatę uiściło tylko kilkadziesiąt osób. Organizatorzy koncertu mają jednak nadzieję, że w ostatniej chwili reszta fanów zapłaci jednak za przekaz i widzów będzie znacznie więcej.

Reklama

Występ Eltona Johna potrwa około 90 minut. Wokalista wykona m.in. nowe utwory z albumu "Songs From The West Coast", którego premierę zaplanowano na 24 sierpnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elton John | W Sieci | pay-per-view | internauci | Eltonem Johnem | Reginald Dwight
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy