Reklama

Ignorują Robbiego Williamsa

Robbie Williams jest zawiedziony decyzją organizatorów Brit Awards, nagród brytyjskiego przemysłu płytowego, którzy już drugi raz z rzędu zignorowali go i nie nominowali do żadnej nagrody. 30-letni gwiazdor ma na koncie w sumie 14 statuetek Brit Awards i prowadzi w nieformalnej klasyfikacji wszech czasów wśród ich zdobywców.

Najwyraźniej piosenkarzowi jednak mało i dlatego wyraził swoje żale z powodu braku nominacji w tym roku. Być może spowodowane jest to faktem, że sam Robbie ignoruje organizatorów Brit Awards.

Gwiazdor nie pojawił się bowiem na dwóch poprzednich ceremoniach, mimo wystosowanych wcześniej zaproszeń.

Przypomnijmy, że kompilacja "Greatest Hits" Robbiego Williamsa jest najlepiej sprzedającym się albumem w 2004 roku w Wielkiej Brytanii, a promujący ją singel "Radio" jedną z najpopularniejszych piosenek.

Reklama

"Robbie to prawdziwie brytyjski wykonawca i zrobimy wszystko, by przekonać go do wzięcia udziału w ceremonii. Ale, niestety, w tym roku nie został nominowany, ze względu na datę premiery jego płyty. Takie są zasady" - tłumaczy rzecznik prasowy Brit Awards.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robbie Williams | "Drugi raz" | gwiazdor | Brit Awards
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy