Ekspresowy klip Britney
Powracająca na listy przebojów gwiazda pop Britney Spears, zakończyła prace nad swoim drugim klipem promującym pierwszą od czterech lat płytę.
We wtorek 27 listopada Britney Spears pojawiła się w restauracji Social Hollywood w Los Angeles na planie jej najnowszego klipu do singla "Piece Of Me", promującego album "Blackout".
Choć zdjęcia rozpoczęły się wczesnym rankiem to wokalistka miała przyjechać dopiero w południe i to zaledwie na dwie godziny, ponieważ tego dnia miała wyznaczone kolejne popołudniowe spotkanie z dziećmi.
Spears stawiła się jednak na planie dopiero po zakończonym spotkaniu z dziećmi, o godzinie 21.00, a zdjęcia potrwały aż do 08.00 rano następnego dnia.
Zdjęcia do teledysku miały rozpocząć się już 7 listopada, ale dwukrotnie przekładano termin ich rozpoczęcia.
Klip reżyserował Wayne Isham, jeden z najważniejszych twórców teledysków na świecie, który sześć lat wcześniej współpracował z Britney nad klipem "I'm Not A Girl, Not Yet A Woman".
Spears towarzyszyło kilkanaście statystek ubranych w te same kostiumy i peruki, co wokalistka. W rozbieranych scenach gwiazda skorzystała z dublerki.
W teledysku będzie można zobaczyć ucieczkę Britney przed paparazzimi. Przypomnijmy, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy gwiazda uciekając przed nimi spowodowała już kilka wypadków samochodowych.
Zobacz teledyski Britney Spears na stronach INTERIA.PL!
