Reklama

Edyta Górniak nie wie, gdzie jest

Edyta Górniak dzieli się przemyśleniami na temat swojej kariery muzycznej.

W obszernym wywiadzie dla magazynu "Viva" piosenkarka przyznała, że jej kariera muzyczna znalazła się w dziwnym miejscu:

"Zawsze, kiedy pytano mnie co z moimi śpiewaniem, coś wiedziałam. Albo czułam, że jestem na początku, albo na rozdrożu. I teraz, pierwszy raz w życiu, nie wiem gdzie jestem" - przyznaje Górniak.

Mimo tego wokalistka ma świadomość, że odniosła sukces:

"Ja już tyle osiągnęłam w sferze zawodowej, że czego można chcieć więcej? Zyskałam szacunek ludzi, zaufanie i miłość. Udało mi się zaśpiewać kilka piosenek, które odmieniły czyjeś życie" - przekonuje.

Reklama

"Nie dałam się zniszczyć show-biznesowi. I nie mam potrzeby dowodzenia po raz setny swojej wartości. Jeśli coś się nie wydarzyło, widocznie nie było mi dane" - podsumowuje.

Edyta Górniak zapytana o muzyczne marzenie, którego spełnienie sprawiłoby jej jeszcze radość, odpowiedziała ze śmiechem:

"Gdyby Justin Timberlake poprosił, bym zaśpiewała u niego w chórkach" - stwierdziła artystka.

Zobacz teledyski Edyty Górniak na stronach INTERIA.PL!

Viva
Dowiedz się więcej na temat: muzyczne | Wiem | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama