Dzięki Lady GaGa pop goni rocka

Pop

Sobota, 8 maja 2010 (06:50)

Ujawnione statystyki sprzedaży płyt w 2009 roku na Wyspach Brytyjskich jednoznacznie pokazują, że Lady GaGa, Lily Allen czy Cheryl Cole przyczyniły się do znaczącego wzrostu sprzedaży płyt z muzyką pop.

Według danych ujawnionych przez British Phonographic Industry, w 2009 roku muzyka popowa zanotowała blisko 5-procentowy wzrost sprzedaży w porównaniu z poprzednimi 6 latami. Blisko 30 procent wszystkich sprzedanych w zeszłym roku albumów reprezentowało właśnie ten gatunek.

Wzrost sprzedaży popowych albumów ma związek z szaloną popularnością takich wykonawców, jak Lady GaGa ,Cheryl Cole czy Lily Allen.

W tym samym okresie sprzedaż albumów z muzyką rockową (31 procent rynku w 2010 roku) zanotowała spadek w porównaniu z rokiem 2008. Wynosił on 5 procent, zatem tyle, o ile wzrosła sprzedaż popu.

Reklama

Lady GaGa w Japonii

1 / 10

Źródło: arch. AFP

Dodajmy, że sukces muzyki popowej jest donośniejszy, gdy weźmie się pod uwagę, że tylko niecałe 14 procent nowych wydawnictw kwalifikowane jest jako popowe. W przypadku płyt z muzyką rockową ten wskaźnik wynosi aż 40 procent.

"Nie ma cienia wątpliwości, że 2009 roku był bardzo dobry dla muzyki popowej. Wyszło kilka fantastycznych płyt, które zostały podparte świetnymi koncertami" - skomentował Geoff Taylor z British Phonographic Industry.

Zobacz teledyski Lady GaGa, Cheryl Cole i Lily Allenna stronach INTERIA.PL!