Reklama

"Dumka" będzie przebojem lata?

Ledwo co rozpoczęło się lato, a już pojawiają się kandydaci do tytułu przeboju wakacji 2008. Jednym z nich może stać się piosenka "Moja dumka" w wykonaniu Marka Trandy.

Ledwo co rozpoczęło się lato, a już pojawiają się kandydaci do tytułu przeboju wakacji 2008. Jednym z nich może stać się piosenka "Moja dumka" w wykonaniu Marka Trandy.

Marek Tranda na przełomie sierpnia i września wyda swoją debiutancką płytę, ale takim żółtodziobem w show-biznesie to nie jest. Pierwsze kroki na scenie stawiał jako 11-latek. Poważnie o muzyce zaczął myśleć w wieku 18 lat.

Muzyczne początki to przygoda z blues-rockiem we Wrocławiu, gdzie m.in. wystąpił na pierwszym festiwalu Blues Brothers we Wrocławiu z zespołem Czarne Smoki założonym przez Krzysztofa Mandziarę - gitarzystę współpracującym m.in. z Budką Suflera. Razem nagrali materiał na wspólną płytę, która się nigdy nie ukazała. Był to początek nowej drogi w kierunku muzyki popowej.

Reklama

Marek zaczął tworzyć własne piosenki, które odzwierciedlają jego wrażliwość. Następny etap jego twórczości to Warszawa. Tutaj wraz z Wojciechem Olszewskim i Łukaszem Lazerem (Ivan i Delfin, obecnie Aisha i Delfin) założyli wesoły zespół Lady Beat, który liczył 11 osób. Wspólnie debiutowali na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w roku 2002. Razem też grywali na scenach warszawskich klubów.

Po okresie fascynacji muzyką disco lat 70. i housem, Marek rozpoczął prace nad solową płytą. Owocem tej twórczości jest kilkanaście utworów będących prawdziwą harmonią uczuć. Do promocji wybrano "Moją Dumkę", która niedawno była nominowana do Złotych Dziobów, a obecnie radzi sobie coraz lepiej na listach przebojów.

"Moja dumka to jeden z najbardziej żywych i tanecznych utworów, ale na płycie można doszukać się także spokojniejszych i bardziej nastrojowych kawałków" - zapowiada Marek Tranda.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy