Doda: Bogata dzięki inteligencji
Dodę jako "superinteligentną" piosenkarkę przedstawia magazyn wydawany z włoskim dziennikiem "Corriere della Sera". Artystka powiedziała w wywiadzie, że swój majątek zawdzięcza inteligencji.
"Kiedy zaczęli sprawdzać, przeżyłam szok: nie popełniłam ani jednego błędu, nie mogłam w to uwierzyć!" - wyznała Doda.
"Powtarzałam sobie: będę laleczką z wielkim biustem, postrzeloną blondynką, gotową zawsze dać popis na scenie, ale pokazałam wszystkim, że kobieta może być sexy, pozować nago na okładce Playboy'a i mieć diabelską inteligencję" - podkreśliła polska piosenkarka.
"Zawsze uważałam, że jestem błyskotliwa, ale nie aż tak" - przyznała odpowiadając na pytanie o to, czy miała świadomość, że jest aż tak bystra.
"Może powinnam była się domyślić po moich sukcesach" - dodała.
Następnie Doda powiedziała: "Jeśli dzisiaj mogę pozwolić sobie na willę z ogrodem i Porsche Carrera 4, zawdzięczam to mojej inteligencji".
Opowiedziała także, że w ojczyźnie zarzucano jej to, że nie zna nawet granic Polski.
Zapytana zaś o to, czy trudniej być piękną, czy inteligentną, Doda odparła:
"Złośliwi mówią, że jestem cała sztucznie zrobiona. Ale wydaje mi się, że silikonu, który by powiększał mózg, jeszcze nie wynaleźli".
Doda znana jest już Włochom. Największe dzienniki pisały o niej przed ponad rokiem w związku z pokazanym na festiwalu w Rzymie i dobrze przyjętym przez krytykę filmem "Serce na dłoni" Krzysztofa Zanussiego, w którym zagrała.
Zobacz teledyski Dody na stronach INTERIA.PL!
