Reklama

DJ znieważył królową, stacja przeprasza

BBC wystosowała we wtorek (18 maja) oficjalne przeprosiny za zachowanie pracownika jednego ze swoich regionalnych oddziałów, niejakiego Danny'ego Kelly'ego. W poniedziałkowej audycji radiowej DJ "zażartował" mówiąc, że właśnie zmarła królowa, po czym nadał brytyjski hymn.

W swym programie prezenter zakomunikował słuchaczom, że ma dla nich ważną wiadomość. Chwilę później obwieścił śmierć Elżbiety II. Program Kelly'ego jest reklamowany na stronie internetowej BBC sloganem "Nigdy nie wiesz, co się stanie za chwilę, ale zagwarantuje ci to uśmiech na twarzy".

Prezenter próbował przekonywać, że w rzeczywistości jego słowa odnosiły się do pewnej użytkowniczki portalu społecznościowego Facebook, która nosiła to samo imię, co brytyjska monarchini.

Rzecznik prasowy BBC, głównego brytyjskiego publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego, natychmiast wystosował przeprosiny za niewczesny żart, przyznając, że był on całkowicie nie na miejscu.

Reklama

"Nie było najmniejszego zamiaru obrażenia królowej. BBC traktuje tę wypowiedź bardzo poważnie i stosowne kroki już zostały podjęte" - zapewnił przedstawiciel korporacji.

Nie wiadomo jeszcze, czym cała sprawa skończy się dla Kelly'ego.

Przypomnijmy, że w połowie lat 80. brytyjski zespół The Smiths nagrał utwór "The Queen Is Dead":

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: krolowa | Królowe | przeprosiny | stacja | BBC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama